Zlatan Ibrahimović był piłkarzem klubu z Turynu od 2004 do 2006 roku. Przeniósł się do niego z Ajaksu Amsterdam, a odszedł po karnej degradacji "Starej Damy" do Serie B, która była konsekwencją afery Calciopoli. Następnym przystankiem reprezentanta Szwecji był Inter Mediolan.
W pierwszym sezonie spędzonym w Juventusie napastnik prezentował się bardzo dobrze. W drugim miał już nieco większe kłopoty. Klub z Turynu zapłacił za Zlatana Ibrahimovicia 19 milionów euro, a ten stawiał wówczas pierwsze kroki w jednej z pięciu najsilniejszych lig w Europie.
Zlatan Ibrahimović wspomina swój pobyt w Juventusie w autobiografii. Jak się okazało, Szwed eksperymentował w tym czasie z alkoholem i jednego z wieczorów źle się to dla niego skończyło. O "urwanie filmu" oskarża byłego kompana z szatni - Davida Trezeguet.
Zlatan zasnął w wannie. Co się stało?
41-letni obecnie napastnik opisał imprezę z Trezeguet jako największą alkoholową wpadkę swojego życia. Piłkarze bawili się wspólnie po zdobyciu mistrzostwa Włoch.
David był winny temu, że straciłem kontakt z rzeczywistością. Ta żmija zmuszała mnie do picia kieliszków wódki jeden za drugim. Po wszystkim zasnąłem w wannie - wspomina Zlatan Ibrahimović w autobiografii.
Zlatan Ibrahmović postawił później na zdrowy tryb życia, który pozwala mu kontynuować karierę piłkarską na wysokim poziomie w wieku 41 lat. Aktualnie Szwed przymierza się do powrotu na boisko po długim leczeniu kontuzji. Jego drużyna narodowa została pokonana w walce o awans do mistrzostw świata w Katarze przez Polskę, dlatego Zlatana będzie można zobaczyć w akcji najwcześniej w styczniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.