O nietypowym wniosku poinformował radny miasta Wieliczka na Facebooku. Kamil Jastrzębski napisał, że składa wniosek o to, aby jego miejscowość nie uznała wyników najbardziej znanego plebiscytu sportowego na świecie. Zdaniem samorządowca, byłaby to decyzja "symboliczna".
Czytaj także: Tragiczny raport. Liczba zgonów przeraża
"Piłkarz nie został należycie uhonorowany"
W uzasadnieniu radny wymienia wszystkie osiągnięcia polskiego napastnika Roberta Lewandowskiego. Ale, jak dodaje Jastrzębski, piłkarz nie został należycie uhonorowany przez dziennikarzy głosujących w plebiscycie.
Trzeba zatem dołożyć wszelkich starań mających na celu wsparcie i promocję wybitnych polskich sportowców. Musimy szczególnie doceniać sukcesy oraz wreszcie zrozumieć, jakie mają one przełożenie na wizerunek Polski za granicą - czytamy w uzasadnieniu.
Radny walczy o nieuznanie wyników
Radny argumentował we wniosku, że "klasa Lewandowskiego jest niepodważalna i znana prawie każdemu, kto ma pojęcie o piłce nożnej". Pismo ono adresowane do przewodniczącego wielickich radnych Tadeusza Lurańca. Jastrzębski chce, aby na najbliższej sesji rady miejskiej poddać pod głosowanie wniosek projektu uchwały ws. wyników Ballon d’Or.
Najlepszym piłkarzem według France Football został Leo Messi. Kapitan reprezentacji Polski ustąpił mu tylko o 33 punkty. Wyniki organizowanego od 1956 roku plebiscytu opierają się na głosowaniu 185 jurorów, przedstawicieli mediów z całego świata. Każdy spośród 30 wstępnie nominowanych wybiera pięciu najlepszych, przyznając kolejno sześć, cztery, trzy, dwa i jeden punkt.
Czytaj także: Najman spotkał się z ministrem. Po obronie Jasnej Góry chce bronić Polski przed patologią
Lewandowski napastnikiem roku
Robert Lewandowski nie wrócił jednak z Paryża bez nagród. Został napastnikiem roku według kapituły magazynu France Football. Polski piłkarz pobił w tym roku rekord Gerda Müllera, strzelając 41 goli w jednym sezonie Bundesligi. Był to rekord, który trzymał się przez dziesięciolecia.
Jestem bardzo dumny z tej nagrody. Zawsze jestem w polu karnym, by strzelić gola. Zawsze wierzę, że dzięki temu wygramy mecz. Bardzo się cieszę, że jestem tutaj po dwóch latach pandemii - powiedział Lewandowski.