Jeszcze kilka la temu golf kobiet mało kogo interesował. Teraz to się zmieniło za sprawą Paige Spiranac. Amerykanka przebojem wdarła się do czołówki w swojej koronnej dyscyplinie, m.in. wygrała prestiżowy Cactus Tour w Arizonie oraz była w finale Scottish Open.
Dodatkowo jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych, w których pokazuje się w kusych strojach, które rozpalają wyobraźnię internautów. Stąd też nie można się dziwić, że jej profile obserwują miliony fanów. Na Instagramie śledzi ją blisko cztery miliony osób.
W czerwcu 2022 r. została ogłoszona przez magazyn "Maxime" najseksowniejszą żyjącą kobietą. Swoją sławę wykorzystuje na wspomnianym Instagramie, na którym często dodaje pikantne zdjęcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie inaczej jest także teraz. Paige Spiranac założyła na siebie minisukienkę z głębokim dekoltem i zaczęła prezentować umiejętności gry w golfa. Co ciekawe, w komentarzach internauci sugerują, że Amerykanka jest odpowiedzialna... za globalne ocieplenie.
Spiranac miała ogromne problemy
Wśród niektórych kibiców i innych zawodników Spiranac czasami bywa obiektem drwin. Niewielu rywali traktuje ją poważnie, część zarzuca jej, że karierę w golfie robi tylko dzięki swoim zdjęciom na Instagramie.
Golfistka kilka miesięcy temu podzieliła się swoim problemem. Otrzymywała groźby w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Zmierzyli doping kibiców Legii. Przebili nawet samolot
Spiranac była nękana, grożono jej śmiercią. Wysyłano jej wiadomości o niecenzuralnych treściach. Na studiach była prześladowana przez koleżanki z uczelni. Całą sprawę zgłosiła na policję i od tego momentu czuje się bezpieczniejsza.