Jeszcze niedawno Przemysław Cecherz należał do najbardziej znanych trenerów piłkarskich w Polsce. Zresztą wystarczy zobaczyć, że prowadził takie kluby jak Widzew Łódź, Chojniczanka Chojnice, GKS Tychy czy Raków Częstochowa. O ile kariery w PKO Ekstraklasie nigdy nie zrobił to również często był wymieniany jako potencjalny szkoleniowiec klubów. Czasy świetności jednak minęły i teraz Cecherz tuła się po niższych ligach. Obecnie prowadzi Wartę Sieradz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cecherz i skandaliczne wpisy na Twitterze
Przemysław Cecherz już jest poza wielką piłką, więc teoretycznie ma więcej na inne aktywności. Jedną z nich jest obecność na Twitterze. Na tym medium społecznościowym pisze dużo i bardzo często odpowiada na innych wpisy w mocno kontrowersyjny sposób. Skandal z udziałem znanego trenera nagłośnił portal Weszlo.com.
Zobacz także: Te słowa rzucają nowe światło na szefa KSW
50-latek w swoich wpisach często obrażał poszczególne grupy społeczne. Atakował również lewicowych polityków oraz dziennikarzy o liberalnych poglądach. W szczególności upodobał sobie nagonkę na społeczność LGBTQ+ oraz ludność pochodzenia żydowskiego. Poniżej kilka przykładowych wpisów. Zamieszczamy screeny, ponieważ tego typu wpisy lubią znikać po tego typu publikacjach.
Zobacz także: Czy Viaplay czeka katastrofa? Ekspert komentuje
Dziwaczne tłumaczenie Cecherza
Portal Weszlo.com skontaktował się z trenerem aby potwierdzić czy to jego prawdziwe konto. Przemysław Cecherz potwierdził, ale nie chciał tego szerzej komentować. Natomiast po publikacji pierwszego materiału na łamach portalu Sieradz.naszemiasto.pl zamieścił swoje tłumaczenie.
- To nie były moje twitty. Były to odpowiedzi na inne wpisy lub też artykuły ukazujące się na Twitterze. Przyznaję, że moje wpisy były brzydkie i krzywdzące. Wstydzę się tego co zrobiłem i gorąco przepraszam wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób uraziłem. W swojej pracy nigdy nie kierowałem się żadnymi uprzedzeniami, jestem osobą otwartą, tolerancyjną i wierzącą. Ci którzy ze mną pracowali, lub mnie znają, mogą to potwierdzić. Jeszcze raz wszystkich gorąco przepraszam - oświadczył Przemysław Cecherz.
Od poglądów głoszonych przez Przemysława Cecherza odcina się jego obecny klub. Warta Sieradz zamieściła w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie, w którym odniosła się do skandalu.
"Klub Sportowy Warta Sieradz kategorycznie odcina się od poglądów głoszonych przez trenera Przemysława Cecherza na platformie Twitter" - napisano w oświadczeniu.
Zobacz także: Gimper żałuje swoich słów nt. zdrady