Paul zadebiutował w ringu w styczniu ubiegłego roku. Przez techniczny nokaut pokonał wtedy Aliego Esona Giba. W listopadzie skrzyżował natomiast rękawice z ekscentrycznym gwiazdorem ligi NBA Natem Robinsonem. Ta walka zakończyła się ciężkim KO.
Na tym Youtuber nie poprzestał. W kwietniu zawiesił sobie poprzeczkę znacznie wyżej. Jego przeciwnikiem był Ben Askren, zawodnik z dużą przeszłością w UFC - największej federacji MMA. Również i jego Paul pokonał.
Sfingował wiadomości? Zarzuty pod adresem boksera
W Jake'a Paula uderzyła ostatnio Molly-Mae Hauge. Gwiazda programu "Love Island" stwierdziła, że znalazła się w środku kłótni pomiędzy Paulem a swoim chłopakiem Tommy Furym.
Stało się to po tym, jak Paul zamieścił w sieci zrzut ekranu z wiadomością od Hauge. Miała do niego napisać, że zamierza przylecieć do USA i zapytała, czy oprowadzi ją po mieście. Pojawiły się liczne głosy, że screen został sfingowany.
Czasy muszą być trudne, kiedy trzeba udawać, że się dostało wiadomość prywatną. Photoshop jest przerażający - napisała Molly-Mae Hauge na Twitterze.
Czytaj także: Co za zagranie polskiego senatora! Dałby radę w NBA?
Głosy fanów były podzielone. Większość opowiedziało się jednak po stronie kobiety, która w momencie, gdy miała wysłać tę wiadomość, była już w związku. Paul z kolei odpiera zarzuty i jednocześnie wyzwał Fury'ego na pojedynek.
Ostatni facet, z którym walczyłeś, miał bilans 0-9. Ludzie, z którymi się mierzyłeś, mają łączny rekord 15-250. Przyjeżdżasz szukać mnie do Miami, żeby spróbować mnie znaleźć na siłowni, chociaż wiedziałeś, że jestem w Portoryko. Jeśli chcesz, to przyjedź, z chęcią cię pokonam - mówił Paul, cytowany przez "Daily Mail".