Zanim Mikayla Demaiter została modelką, uprawiała hokej na lodzie. Kanadyjka występowała w drużynie Bluewater Hawks, gdzie grała na pozycji bramkarki. Jej zespół występował w rozgrywkach Provincial Women's Hockey League (PWHL).
W sezonie 2018/2019 rozegrała 20 meczów. Obroniła 90,9 proc. strzałów. Na lodowisku spędziła łącznie 954 minuty. W 2020 roku nieoczekiwanie zakończyła swoją karierę, a powodem były liczne kontuzje.
Czytaj także: Już wszystko jasne. Stanowski przedstawił nowy projekt
Czas się pożegnać. Pora przewrócić stronę i przejść do kolejnego rozdziału w moim życiu - powiedziała wtedy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chcę podziękować wam za wszystkie miejsca, które odwiedziłyśmy. Chcę także podziękować za wszystkich przyjaciół, których poznałam dzięki hokejowi. Zdecydowanie tęsknię za wami wszystkimi - dodała Kanadyjka.
Szybko odnalazła się w zupełnie innej roli. Rozpoczęła pracę jako modelka. Regularnie dzieli się także odważnymi zdjęciami w mediach społecznościowych. Fani mogli zobaczyć ją chociażby w bikini czy skąpych strojach.
Demaiter obecnie przebywa na wakacjach we Włoszech. Wywołała zachwyt wśród swoich fanów publikując w sieci nagranie ze spaceru. Okrzyknięto ją "najseksowniejszą hokeistką świata".
"To najpiękniejsze nogi, jakie w życiu widziałem", "zakochałem się", "zapierające dech", "jesteś taka piękna", "perfekcyjna" - pisali internauci w komentarzach.
Ja... uśmiechająca się na Instagramie? To musi natychmiast być ogłoszone jako święto - skomentowała z kolei była hokeistka nagranie, które w krótkim czasie zebrało 115 tys. polubień.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.