Maciej Dąbrowski był jednym z prowadzących programu live "KS Poranek". W trakcie wyemitowanego 7. października programu "Dziennikarskie Zero" Krzysztof Stanowski poinformował o zakończeniu współpracy z "Człowiekiem Wargą".
Przyczyną tego stanu rzeczy był kontrowersyjny żart, którego youtuber dopuścił się w 2014 roku. Dąbrowski wziął udział w filmie prankstera "Ravgora", podpowiadając mu wulgarne i przesiąknięte erotyzmem komentarze, które ten następnie powtarzał nastoletnim dziewczynom.
Od zwolnienia Dąbrowskiego doszło jednak do prawdziwej rewolucji w "Kanale Sportowym". Z projektem w niezwykle głośnych okolicznościach pożegnał się Krzysztof Stanowski. W czwartek 2. listopada "Człowiek Warga" był gościem "Hejt Parku". W trakcie programu live poinformowano, że Dąbrowski ponownie będzie współtworzył treści "Kanału Sportowego".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do sytuacji Dąbrowskiego odnieśli się też trzej współzałożyciele "Kanału Sportowego" w trakcie wzbudzającego ogromne emocje programu live. Tomasz Smokowski raz jeszcze potwierdził, że "Człowiek Warga" ponownie zostanie częścią ekipy. Co więcej, wzrośnie jego rola w "Kanale Sportowym". Dąbrowski będzie nie tylko prowadził poranne pasmo live, ale również weźmie aktywny udział w emisji kilku nowych formatów.
W trakcie programu udziałowcy "Kanału Sportowego" wyjaśnili też przyczynę zamieszania z Dąbrowskim. Mateusz Borek jednoznacznie stwierdził, że decyzja o jego zwolnieniu została podjęta wyłącznie przez Krzysztofa Stanowskiego, który w żaden sposób nie skonsultował jej z pozostałymi wspólnikami. Co więcej, Borek, Smokowski i Pol dowiedzieli się o zakończeniu współpracy z "Człowiekiem Wargą" dopiero z materiału Stanowskiego.
Krzysiek uznał, że ma prawo do autonomicznej decyzji w sprawie zwolnienia Maćka, z racji tego, że to on namawiał go do projektu i prowadził i wspólnie z nim prowadził "Poranek". Tak jak go zatrudnił, tak go zwolnił bez naszej wiedzy. - zrelacjonował Borek.
Popularny komentator przekazał, że po odejściu Stanowskiego z "Kanału Sportowego" pozostali wspólnicy jeszcze raz omówili sytuację Dąbrowskiego. Zarząd projektu uznał go za ciekawego i wartościowego twórcę, co zaowocowało kolejną propozycją współpracy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.