W jednym z japońskich przedszkoli doszło do zuchwałej, a zarazem zaskakującej kradzieży. Z placówki zniknęło ok. 18 dziecięcych butów. Sęk w tym, że sprawca nie kradł całych par, a pojedyncze sztuki. Zdesperowana dyrekcja placówki zwróciła się o pomoc do lokalnej policji. Po zainstalowaniu kamer monitoringu okazało się, że złodziejką była... łasica.