Śmierć Grigorija Rasputina w nocy z 29 na 30 grudnia 1916 roku obrosła wieloma mitami. Według relacji, pozostawionych przez zamachowców, syberyjski mistyk okazał się niesamowicie trudny do zabicia. Przeżył próbę otrucia cyjankiem oraz dwukrotny postrzał. Do dzisiaj nie wiadomo, kto faktycznie wysłał go na tamten świat.