Dramat na terenie obiektu sportowego Skarpa Bytom-Rozbark rozegrała się w Bytomiu (woj. śląskie) w piątek, 2 lutego. Wówczas młody mężczyzna z impetem odpadł od ścianki wspinaczkowej. Nie skorzystał z liny asekuracyjnej, gdyż o tym zapomniał i runął z 15 metrów na ziemię. W sieci krąży dramatyczny filmik z całego zajścia. Udało nam się do niego dotrzeć.
Nie milkną echa wypadku, do którego doszło w ubiegłą środę w Poznaniu. Grupa dzieci ze szkoły podstawowej przyjechała na wycieczkę na ściankę wspinaczkową. Jedna z 12-latek spadła z wysokości ok. 5-6 metrów. Podczas zabawy miała wypiąć jej się lina asekuracyjna. Choć dziewczynka walczy o życie w szpitalu pod respiratorem, pojawiły się dobre wieści. – Jest już na własnym oddechu, powoli wybudza się ze śpiączki – przekazała w rozmowie z PAP Urszula Łaszyńska z Wielkopolskiego Centrum Pediatrii.