Zaskakujące sceny w parafii pw. Św. Bartłomieja Apostoła w Goraju. Zebrani we wtorek (26 grudnia) w kościele parafianie rzucali w duchownego owsem. Ten jako tarczy użył patelni, zaś w odpowiedzi na "bombardowanie" lał wodą z kropidła. W Goraju to jednak nic zaskakującego - w taki sposób odbywa się święcenie owsa. Nagranie obiegło sieć.
Radna z Kielc przez 7 lat starała się o szatnię dla młodzieży z lokalnego klubu sportowego. Gdy w końcu udało się ją wybudować okazało się, że nie można z niej korzystać. Musi ją wpierw poświęcić ksiądz.
Duchowny postawił sobie za cel skierowanie wiernych na właściwą drogę korzystania z nowoczesnych środków komunikacji. Jego zdaniem mogą one służyć pogłębianiu wiary oraz ochronie przed krzywdą.<br />