W czwartek 29 sierpnia Lasy Państwowe przekazały smutną informację o śmierci żubra. Podjadek, bo tak miał na imię byk, padł w poniedziałek 19.08 w trakcie transportu z Niepołomic do Gołuchowa (woj. wielkopolskie). Wyciągnięto już pierwsze konsekwencje wobec odpowiedzialnych za transport leśników.
W poniedziałek w transporcie z Ośrodka Hodowli Żubra w Niepołomicach do pokazowej zagrody zwierząt w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie padł żubr o imieniu Podjadek. - Jesteśmy zbulwersowani - powiedział Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych, który zapowiada wyciągnięcie konsekwencji.
W województwie podlaskim pod kołami wojskowych aut zginęły już cztery żubry. Mimo to konsekwencje wobec polskiej armii nie zostały wyciągnięte. Greenpeace Polska wystosowała petycję skierowaną do Ministerstwa Obrony Narodowej. Aktywiści chcą zmian.
Mieszkańcy Międzyrzecza, malowniczej miejscowości w woj. śląskim, musieli się mocno zdziwić. Wszystko za sprawą niecodziennego spotkania z żubrem. Wielki ssak dwukrotnie pojawił się bowiem w przydomowych ogrodach napędzając tym samym strachu okolicznym mieszkańcom.
Nadleśnictwo Baligród opublikowało w mediach społecznościowych nagranie, na którym możemy zaobserwować imponujące starcie Królów Puszczy. To rzadki i jednocześnie fascynujący widok. Po kilkudziesięciu sekundach udaje się wyłonić zwycięzcę... — Można typować, wynik na końcu filmu — zachęcają leśnicy.
W Polsce rodzi się coraz więcej żubrów. W Zagrodzie Pokazowej Żubrów w Mucznem od maja tego roku urodziły się już trzy cielaki. Wszystkie trzy żubrzyki czują się dobrze pod opieką swoich czujnych matek. Każdego dnia poznają i eksplorują naturalne, leśne środowisko, na którego terenie się znajdują.
Serdecznie prosimy o rozwagę - apeluje na Facebooku Nadleśnictwo Stuposiany. Kierowcy w Bieszczadach muszą zachować szczególną ostrożność, bowiem żubry bez krępacji wychodzą na jezdnie.
Przechadzający się po lesie żubr trafił na ukrytą przez leśników z Hajnówki fotopułapkę. Król Puszczy najwyraźniej uznał, że należący do Lasów Państwowych sprzęt nieco przykurzył się leżąc wśród liści więc postanowił go wyczyścić za pomocą... języka. Nagranie jest hitem sieci.
Ku radości milionów mieszkańców Polski nareszcie mamy wiosnę. Taki stan rzeczy to powód do uciechy nie tylko dla ludzi, lecz także zwierząt. Jednym z nich był żubr, którego udało się leśnikom nagrać w trakcie przechadzki. Wybrał sobie nietypowe miejsce...
Na obrzeżach Puszczy Białowieskiej zauważono ogromne stado żubrów. Za pomocą drona udało się uchwycić je na zdjęciu, które robi z pewnością wrażenie. Okazuje się bowiem, że to największa grupa żubrów, jaką udało się sfotografować.
Leśnicy radzą, by spacerując po lasach, szczególnie wytężać wzrok. Dlaczego? Jest szansa, że natkniemy się na miejsce, gdzie swoje ślady zostawia największy ssak Puszczy Białowieskiej.
Kolejny żubr zginął z rok kłusowników na tych terenach. Martwe zwierzę znaleźli działacze Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego "Dzika Zagroda". Po oględzinach zwierzęcia weterynarze nie mieli wątpliwości, że to kula uszkodziła tchawicę. "Żubr utopił się we własnej krwi."
Niebywałe przeżycie mają za sobą osoby, które podróżowały 2 grudnia DW 685. Podczas podróży kilka samochodów musiało zatrzymać się, żeby przepuścić stado żubrów. Scena została nagrana rejestratorem jazdy, a wideo trafiło do sieci.
Ten filmik podbija sieć! Żubr przechadzający się po centrum Hajnówki w wigilię, cofa się pokornie na widok podjeżdżającego radiowozu. "Takie rzeczy tylko na Podlasiu" komentują internauci i zastanawiają się, czy potężne zwierzę po północy przemówi ludzkim głosem.
Polscy leśnicy prężnie działają w mediach społecznościowych. Tym razem w Bieszczadach można było dostrzec Żubra. To trzeba zobaczyć.
Pracownicy Nadleśnictwa Trzcianka (woj. wielkopolskie) uwiecznili na zdjęciu stado żubrów. To bardzo rzadki widok w tej części kraju. Fotografia wzbudziła ogromne emocje wśród miłośników dzikich zwierząt.
W Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym na początku listopada na świat przyszła samiczka żubra europejskiego. Takie narodziny cieszą podwójnie. Po pierwsze - każdy nowy maluch przyciąga do zoo odwiedzających. Po drugie zaś - w tym przypadku młode zwierzę może przyczynić się do odbudowy gatunku zagrożonego wyginięciem. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa!
Lasy Państwowe opublikowały w mediach społecznościowych film, który z miejsca zachwycił setki internautów. Opis filmu jest krótki: "Polska!".