Adam Kszczot już w drugim odcinku pożegnał się z "Tańcem z Gwiazdami". Były lekkoatleta w rozmowie z "Faktem" nie ukrywa, że jest tym faktem zaskoczony, a także rozczarowany. Nie jest w pełni przekonany, że zasłużył na odpadnięcie.
Adam Kszczot w niedzielę zadebiutował w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Występ utytułowanego biegacza w programie przeżywa również jego żona, Renata. Kobieta w trakcie sportowej kariery męża pozostawała w jego cieniu i skupiała się na prowadzeniu własnej firmy, jednak od czasu do czasu gościła na salonach.
W niedzielę odbył się pierwszy odcinek "Tańca z Gwiazdami". Jednym z uczestników jest lekkoatleta Adam Kszczot. Zachwycony jego występem był Adam Zdrójkowski.
Utytułowany biegacz średniodystansowy Adam Kszczot wystąpi w najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". W rozmowie z Interią przyznał, że decyzję o starcie w popularnym show podjął dopiero po konsultacjach z żoną.
Adam Kszczot będzie jedną z gwiazd nowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Słynny biegacz zaczął już treningi taneczne, ale cały czas trzyma kibiców w napięciu i nie chce zdradzić, kto będzie jego partnerką.
W zeszły weekend internet obiegło nagranie przedstawiające heroiczną walkę Adama Kszczota o ukończenie maratonu w Nowym Jorku. Ostatecznie Polak przekroczył linię mety, mimo że na ostatniej prostej upadł. Wyczyn Kszczota nie umknął też uwadze niemieckich mediów. "Bild" wymownie skomentował sytuację, do której doszło na finiszu.
Adam Kszczot, który niedawno zakończył karierę sportową, jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy wyzwał Marcina Lewandowskiego na pojedynek. Jest już odpowiedź.