Rosyjskie linie lotnicze nie mają zbyt wielkiego wyboru, od kiedy zamknięto dla nich większość przestrzeni powietrznej nad Europą. To wymogło na nich inne działania i rozważenie innych kierunków. Tych niekoniecznie popularnych, do których raczej mało kto chce latać.
Były zastępca dyrektora generalnego Aerofłotu Andrej Panow, który w marcu opuścił Rosję, wzywa rosyjskich biznesmenów i menedżerów do sabotowania umów i kontraktów związanych ze wsparciem wojny w Ukrainie. Panow po miesiącu zdradził także, w jakich okolicznościach wyjechał z kraju.
25-letni Albert Jepremjan był deportowany z Madrytu do ojczystej Armenii. Podczas międzylądowania w Moskwie usiłował uciec.