Ze śmiercią młodych osób zawsze ciężko się pogodzić. W ostatnich dniach walkę z nowotworem złośliwym przegrał 12-letni Alan. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 27 lipca (środa) w Brochowie. - Odszedłeś, pozostawiając puste miejsce, którego nikt nie zdoła zastąpić - pisze szkoła, do której chłopiec uczęszczał.
W mediach społecznościowych pojawiło się wideo, na którym przed centrum handlowym w Płońsku samochód wjeżdża w człowieka. Jak się okazało, za kierownicą siedział młody raper Alan. Przyznał się do tego czynu i powiedział, że działał z premedytacją.