Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii wydał wyrok w sprawie bardzo podobnej do głośnej batalii o życie Alfiego Evansa. Śmiertelne chore dziecko ma zostać przeniesione do hospicjum.
Wyciągnięcia konsekwencji wobec Przemysława Witkowskiego domagają się od władz Uniwersytetu Wrocławskiego osoby oburzone wpisem publicysty. Zmarłego w sobotę 2-latka Alfiego Evansa nazwał "biednym bezmózgiem z Anglii”.
Władze szpitala Alder Hey chcą zaostrzyć środki bezpieczeństwa. Personel medyczny jest bowiem atakowany po śmierci Alfiego Evansa. Setki osób, które protestowały przed placówką, próbowały siłą dostać się do budynku. Uwagę przykuwa również jeden, podejrzany szczegół.
"Różaniec Do Granic" cieszył się tak wielka popularnością, że kolejne kraje postanowiły pójść w ślady Polaków. Po włoskiej edycji ogólnokrajowych modlitw przyszedł czas na Wielką Brytanię - "Różaniec Na Wybrzeżu" odbędzie się w najbliższą niedzielę.
"Nasz synek nie żyje" - napisała mama Alfiego Evansa. 2-latek zmarł nad ranem w szpitalu. Z całego świata płyną kondolencje dla rodziców i bliskich.
Historia małego Brytyjczyka wstrząsnęła światem. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie - po trzech minutach po odłączeniu aparatury miał przestać oddychać. Tak się jednak nie stało. Internauci mocno mu kibicują. - Myślimy o tobie. Nie poddawaj się - apelują.