Oksana Poczobut poinformowała, że nie wie, co dzieje się z jej mężem - więzionym dziennikarzem i działaczem polskiej mniejszości na Białorusi Andrzejem Poczobutem. Od 26 lutego nie otrzymała od niego listu.
Przebywający w białoruskim więzieniu dziennikarz Andrzej Poczobut został wpisany na "listę terrorystów" przez Komitet Bezpieczeństwa Państwowego Białorusi (KGB) - podaje białoruskie centrum praw człowieka Wiasna. Na liście znajduje się już 179 Białorusinów, w tym opozycjonistka Swiatłana Cichanouska.
Andrzej Poczobut został wyciągnięty z własnego domu przez służby Łukaszenki. Mimo aresztowania większość zarzutów, jakie są mu stawiane, wciąż pozostaje tajemnicą. Teraz na jaw wyszły wstrząsające szczegóły jego pobytu w więzieniu.
W sobotę pod Pałacem Kultury i Nauki odbyła się akcja solidarnościowa z więzionym przez reżim Łukaszenki dziennikarzem Andrzejem Poczobutem. Na wiecu przemawiał m.in. były białoruski ambasador w Polsce Paweł Łatuszka, który zwrócił się z alarmującym apelem do demokratycznych władz na całym świecie.
W poniedziałek odbyła się gala, podczas której wręczone zostały Medale Wolności Słowa. W trakcie tego wydarzenia wyróżniony został m.in. Andrzej Poczobut, dziennikarz przetrzymywany w białoruskim areszcie. W jego sprawie zaapelował Bartosz Wieliński.
Dziennikarz Andrzej Poczobut otrzymał w białoruskim areszcie śledczym status osoby "skłonnej do ekstremizmu i działań destrukcyjnych". O sprawie poinformowała jego żona Aksana. Działacz Niezależnego Związku Polaków na Białorusi został zatrzymany w marcu wraz z czwórką innych Polaków.
Problemy Polaków na Białorusi. Doszło tam do zatrzymań Polaków: Andrzeja Poczobuta i Andżeliki Borys, wobec której wszczęto sprawę karną. Wiadomo już, co zarzuca się szefowej Związku Polaków na Białorusi.