W środowisku aktorskim jednym z poważnych problemów jest alkoholizm. Uzależniony był Anthony Hopkins, który przyznał, że w przeszłości prawie zapił się na śmierć.
Warta ok. 18,5 mln zł posiadłość Anthony'ego Hopkinsa cudem została nienaruszona przez pożar w Kalifornii, który całkowicie zniszczył dom jego sąsiada.