Arkadiusz Milik wyleciał z Euro, bo w meczu z Ukrainą doznał urazu. Karol Świderski strzelił gola Turcji i uszkodził sobie nogę podczas cieszynki. W końcu w tym samym meczu Robert Lewandowski zagrał niewiele ponad pół godziny i też zszedł z boiska z grymasem bólu. Powiedzieć, że oba mecze przygotowawcze przed Euro 2024 przyprawiły nas o palpitacje serca, to nic nie powiedzieć!
Arkadiusz Milik w trakcie towarzyskiego meczu Polska - Ukraina (3:1) doznał kontuzji, która eliminuje go z udziału w Euro 2024. Po piątkowym spotkaniu komunikat ws. stanu zdrowia Milika opublikował Polski Związek Piłki Nożnej.
Reprezentacja Polski na Euro 2024 może tylko wygrać, bo przecież nie oczekujemy od niej żadnego wielkiego wyniku. I każdy punkt, każdy gol, każda świetna akcja, każdy moment radości i nadziei będzie tylko na plus. W piątek w meczu z Ukrainą (3:1) można było się pocieszyć.
Reprezentacja Polski efektownie wygrała 3:1 (3:1) z Ukrainą na PGE Narodowym w Warszawie w pierwszym towarzyskim meczu przed Euro 2024. Biało-Czerwoni w pół godziny rozstrzygnęli mecz, ale triumf okupili urazami Arkadiusza Milika i Tarasa Romanczuka. Zespół Michała Probierza zaskoczył bardzo pozytywnie na tydzień przed rozpoczęciem ME.
Arkadiusz Milik przeżywa prawdziwy dramat. Piłkarz Juventusu musiał opuścić boisko Stadionu Narodowego już w 2. minucie meczu towarzyskiego z Ukrainą. Załamanego piłkarza do szatni odprowadzili Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny.
Agata Sieramska znów dała o sobie znać w mediach społecznościowych. Partnerka Arkadiusza Milika pokazała swoją sylwetkę po treningu, który odbyła w poniedziałek. Jej brzuch wygląda znakomicie.
Od wtorku (28.05) Agata Sieramska publikuje na Instastories zdjęcia i nagrania ze swojego pobytu w Dubaju. Mimo panujących tam obecnie upałów dziewczyna Arkadiusza Milika nie rezygnuje ze swoich treningów, co udowadnia jedna z zamieszczonych przez nią relacji.
Juventus Turyn w środę (16.05) sięgnął po Puchar Włoch. Po tym sukcesie wśród piłkarzy "Starej Damy" zapanowała wielka radość, a namiastkę świętowania w swoich mediach społecznościowych pokazał Arkadiusz Milik.
Kibice Juventusu wydali oświadczenie, w którym tłumaczą, dlaczego nie będą prowadzić dopingu na domowych meczach. W oświadczeniu znalazła się również sugestia, zgodnie z którą piłkarze prowadzą niesportowy tryb życia.
Agata Sieramska podążą za trendami modowymi. Tym razem pokazała fanom swoją nową torebkę. Sprawdziliśmy, jaki jest jej koszt.
Arkadiusz Milik w weekend zaliczył miłe spotkanie z byłym reprezentacyjnym kolegą. W Turynie odwiedził go Michał Pazdan, który wraz z rodziną pojawił się na ostatnim meczu Juventusu.
Arkadiusz Milik i jego partnerka Agata Sieramska cieszą się zainteresowaniem nie tylko polskich mediów. Włoski portal juvelive.it porównał influencerkę do komiksowej ikony mody na Półwyspie Apenińskim - Evy Kant.
Arkadiusz Milik obchodzi 30. urodziny. Piłkarz Juventusu i reprezentacji Polski związał życie prywatne z Agatą Sieramską. Zanim zostali parą, oboje byli zaręczeni z innymi osobami. Do ślubów jednak nie doszło, a następnie połączyły się ich drogi.
Agata Sieramska przyleciała na dwa tygodnie do Polski i nie wspomina dobrze tego pobytu. We włoskim Turynie partnerka Arkadiusza Milika od razu poczuła się lepiej.
Arkadiusz Milik w sobotnim meczu Juventusu Turyn z Empoli otrzymał czerwoną kartkę, w efekcie czego opuścił boisko już w 19. minucie gry. "Wyczyn" napastnika zwrócił uwagę komika Michała Lei, który za pośrednictwem swojego Facebooka dosadnie podsumował występ 29-latka.
Po kapitalnym występie w barwach Juventusu, Arkadiusz Milik spędza czas ze swoją wybranką. Znana para wybrała się do Mediolanu na szczególne wydarzenie. W mediach społecznościowych Agata Sieramska zachwyciła swoich fanów.
Były siatkarz naszej kadry Piotr Nowakowski w sylwestra postanowił zakpić z napastnika reprezentacji Polski. W mediach społecznościowych opublikował zdjęcie dotyczącego sylwestra, a na nim właśnie pojawił się Arkadiusz Milik, który często razi nieskutecznością.
Popularni youtuberzy kulinarni "Wojek" i "Książulo" odwiedzili restaurację "Food&Ball" należącą do Arkadiusza Milika. W trakcie trwającego 20 minut nagrania ocenili kilka dań serwowanych przez lokal, a niektóre z nich spotkały się z ich dosyć stanowczą krytyką.