aston villa
Zjawiskowa piłkarka ponownie zmieni klub? Aż huczy od plotek
Latem Alisha Lehmann została zaprezentowana jako nowa zawodniczka Juventusu. Do klubu z Turynu przeniosła się wspólnie z ukochanym Douglasem Luizem. Coraz więcej wskazuje, że przygoda jednej z najsłynniejszych par piłkarskich w Turynie nie potrwa za długo.
Zarabiał 120 tys. funtów miesięcznie. Teraz pracuje na budowie
Danny Drinkwater, były gwiazdor m.in. Leicester City czy Chelsea Londyn, opublikował na Instagramie zdjęcie z placu budowy. Emerytowany piłkarz został mocno skrytykowany, więc postanowił odpowiedzieć na przykre komentarze. W przeszłości mierzył się z dużymi problemami psychicznymi.
Piękna piłkarka szaleje w Hollywood. Fani mówią o jej wyglądzie
Alisha Lehmann olśniła fanów niesamowitym wyglądem podczas swojej wizyty na Hollywood Boulevard. Zawodniczka Aston Villi odpoczywa w Los Angeles w Kalifornii. Wcześniej dodawała gorące zdjęcia z Miami na Florydzie.
Rozbrajająca mina. Matty Cash przyłapany na bankiecie
Matty Cash jest kolejnym reprezentantem Polski, którego będzie można zobaczyć w pierwszej edycji zreformowanej Ligi Mistrzów. Obrońca Aston Villi cieszył się z awansu na bankiecie wspólnie z innymi zawodnikami z zespołu i trenerem Unaiem Emerym.
Tom Hanks przyleciał do Europy na mecz. Pamiętasz, komu kibicuje?
Aktor wybrał się do Anglii na mecz Aston Villi z Liverpool FC. Matty Cash i jego kompani mogli liczyć na niezwykłe wsparcie.
Wyglądała jak milion dolarów. Słynna piłkarka czarowała w wyjątkowym dniu
Alisha Lehmann przez wielu nazywana jest najpiękniejszą piłkarką na świecie. 21 stycznia reprezentantka Szwajcarii świętowała urodziny, a na imprezę włożyła wyjątkową kreację.
Pół miliona polubień. Każde jej zdjęcie wywołuje poruszenie
Alisha Lehmann wstawiła na Instagrama serię zdjęć z czarującym i rozbrajającym uśmiechem. Nie potrzebowała nawet doby na zdobycie pod nimi ponad pół miliona polubień.
A jednak! Najpiękniejsza piłkarka świata ogłosiła to oficjalnie
Alisha Lehmann już tego nie ukrywa. Piękna sportsmenka jest ponownie związana w życiu prywatnym z piłkarzem Douglasem Luizem. Od plotek aż huczało w ostatnim czasie.
Rozmawiali o zadymie pod stadionem. Nagle zadzwonił kibic Legii
Kibice Legii Warszawa nie zostali wpuszczeni na stadion Aston Villi na czwartkowy mecz Ligi Konferencji Europy. W trakcie spotkania pod obiektem wybuchły zamieszki, o których głośno jest także w angielskich mediach. W pewnym momencie do angielskiego radia dodzwonił się kibic z Polski.
Ochroniarz doprowadził go do łez. Później wydarzyło się to!
Ponownie działo się na trybunach w Alkmaar. Młody kibic nie dość, że nie otrzymał pozwolenia na zawieszenie transparentu z prośbą do piłkarza o koszulkę, to jeszcze go stracił. Po tym, gdy zabrał mu go jeden z ochroniarzy młodzieniec się rozpłakał. Jednak humor zdecydowanie poprawił mu się po meczu.
Przyszły król wpadł do szatni! Był w niej Polak. "Jestem pewien, że oszalał"
Większość topowych klubów ma sławnych kibiców. Nie inaczej jest w przypadku Aston Villi, która w trakcie swoich meczów może liczyć na iście królewskie wsparcie. Wielkim fanem tej drużyny jest książę William, następca brytyjskiego tronu. O "kumpelskiej" relacji między członkiem rodziny królewskiej a zawodnikami tego klubu opowiedział w "Daily Mail" reprezentant Polski Matty Cash.
Przegrali z Legią, a teraz mają kolejny problem. Kuriozalny
Angielski zespół Aston Villa rozpoczął grę w grupie Ligi Konferencji Europy od porażki 2:3 z Legią Warszawa. Mniejsze kłopoty ma w Premier League. Piłkarze skarżą się na problem z koszulkami, przez który spada ich wydolność.
Tak wyglądał sektor Anglików w meczu z Legią. Tego nikt się nie spodziewał
Legia Warszawa sensacyjnie pokonała Aston Villę 3:2 w inauguracyjnej kolejce Ligi Konferencji Europy. Jednak oprócz emocji sportowych na językach wszystkich pozostaje niezwykły doping zarówno kibiców Legii, jak i przybyłych z Birmingham. Jedna z flag na sektorze gości wzbudziła szczególne zainteresowanie.
Telewizja przeprasza za komentatorów. Na antenie padły niesmaczne słowa
Angielska stacja telewizyjna Sky Sports musiała tłumaczyć się za swoich pracowników Billa Lesliego i Andy'ego Hinchcliffe'a. Komentatorzy meczu Aston Villi z Evertonem pozwolili sobie na porównanie, które zniesmaczyło widzów.
Nie został w domu, więc dostał karę. Piłkarz Premier League zapłaci 150 tys. funtów grzywny
Piłkarz Aston Villa Jack Grealish złamał rządowe zasady dotyczące opuszczania domu. Za to nałożono na niego potężną grzywnę - 150 tys. funtów. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak zawodnik rozbił swój samochód.<br /> <br />
