Im szybsza trasa, tym większe niebezpieczeństwo dla uczestników ruchu. Dlatego zachowanie kierowcy citroena jest niczym innym, jak głupotą. Gdy zorientował się, że przegapił przejazd, postanowił cofnąć. Problem w tym, że był na lewym pasie i przy okazji cofania wjechał w stojący za nim samochód.
Koń na autostradzie w Gliwicach - to widok, który z pewnością przejeżdżający tamtędy kierowcy zapamiętają na długo. Zwierzę stało na pasie zieleni pomiędzy jezdniami. Skąd się tam wzięło? Aż ciężko w to uwierzyć.
Ostatnie dni w Polsce były niebezpieczne dla kierowców. Podczas weekendu grzmiało i padało w niemal całym kraju. Na takie zjawiska napotkali również kierowcy jadący trasą szybkiego ruchu, którzy postanowili przerwać jazdę. O ocenę ich zachowania zapytaliśmy Krzysztofa Hołowczyca.
Ostatnie dni upływają nam pod znakiem burz, którym towarzyszą intensywne opady deszczu, a miejscami także grad. Niestety synoptycy nie mają dla nas dobrych wieści. Okazuje się, że wielu z nas nadal nie wie, jak powinniśmy zachować się, kiedy burza zastanie nas w trasie. Dowodem na to jest nagranie zamieszczone na portalu X. Niewiarygodne, co zrobili kierowcy.
Policjanci zatrzymali kierowcę porsche, który na autostradzie A4 jechał z prędkością 223 km/h. Zmieniając pasy ruchu, nie używał kierunkowskazów. Za kierownicą siedział 52-letni mężczyzna. Odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa trafi do sądu.
Od poniedziałku 1 kwietnia wzrosły ceny za przejazd autostradą A4. I to nie jest żart na prima aprilis. Chodzi o słynny odcinek Kraków-Katowice, a podwyżka wynosi średnio od 1 do nawet 3 złotych w zależności od kategorii pojazdu. To kolejna podwyżka w ostatnim czasie na drodze, którą zarządza firma Stalexport.
Na autostradzie A4 na Dolnym Śląsku doszło do dramatycznego w skutkach wypadku. W rejonie pomiędzy węzłami Udanin i Gościsław bus przewożący pasażerów zderzył się z ciężarówką, co doprowadziło do tragedii. Są ofiary śmiertelne. Służby pracują na miejscu, aby jak najszybciej usunąć skutki wypadku, jednak kierowcy muszą przygotować się na wielogodzinne utrudnienia.
W czerwcu ubiegłego roku doszło do niebezpiecznego wypadku na autostradzie A4 w okolicach Kątów Wrocławskich. Kierowca ciężarówki wjechał w bramownicę, totalnie ją demolując. GDDKiA ogłosiła, że po ośmiu miesiącach element zostanie w końcu wyremontowany. To się wiążę z utrudnieniami dla kierowców.
Budowa polskiej drogi ekspresowej S3 miała być bardzo mocno związana z pracami nad czeską autostradą D11. Projekt u naszych południowych sąsiadów znacznie się opóźnił, jednak teraz wszystko nareszcie nabiera tempa.
Osoby wsiadające za kółko pod wpływem alkoholu nadal stanowią poważny problem na polskich drogach. Tym bardziej oburzające wydaje się być nagranie, które obiegło dzisiaj media społecznościowe.
Trwają poszukiwania Sebastiana Majtczaka, domniemanego sprawcy tragicznego wypadku na A1. Mężczyzna pędził swoim stuningowanym bmw ponad 250 km na godz. i staranował rodzinę wracającą z wakacji.
Wracamy do sprawy tragicznego wypadku, do którego doszło na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Internauci odnaleźli BMW, które mogło spowodować zdarzenie. Komentarze na temat stylu jazdy kierowcy tego auta są zatrważające!
Policja na Cyprze ogłosiła trzydniową żałobę narodową po tym, jak jeden z funkcjonariuszy zmarł na autostradzie podczas przepychanki z pieszym na drodze. Drugą ofiarą nieszczęśliwego wypadku był obywatel innego europejskiego kraju, według nieoficjalnych doniesień był to Polak. Jego personalia nie są obecnie znane.
W najnowszym filmie na kanale "Stop Cham" widzimy sytuację z autostrady A1. Gdy wszyscy kierowcy zrobili korytarz dla straży pożarnej, jeden z kierowców postanowił wykorzystać sytuacje i jechał środkiem ulicy za samochodem uprzywilejowanym. Internauci mocno skomentowali jego zachowanie.
Na filmiku, który ukazał się na kanale "Stop Cham" na YouTube widzimy samochód policji, który blokuje pas na autostradzie A4. Jeden z kierowców ciężarówki musiał wykonać manewr w lewo, aby nie doszło do zdarzenia z radiowozem.
Przez wszystkie weekendy wakacji oraz pierwszy weekend września — autostrada A1 będzie bezpłatna. Okazuje się jednak, że przejazd nie został w ten sposób ułatwiony. Wiele bramek pozostaje zamkniętych, a kierowcy mogą skorzystać tylko z kilku z nich.
Niestety, potwierdziły się informacje o śmierci policjanta, który uczestniczył w wypadku na autostradzie A4 w okolicach Zgorzelca. Smutne wieści potwierdziła w rozmowie z o2.pl Agnieszka Goguł, rzecznik zgorzelskiej policji.
Do bardzo poważnego w skutkach wypadku doszło na autostradzie A4 w okolicach Zgorzelca. Samochód ciężarowy zderzył się z nieoznakowanym radiowozem policyjnym. Pojazd marki BMW został praktycznie całkowicie zniszczony, a poszkodowany funkcjonariusz trafił do szpitala.