Bernie Sanders porządnie zmarzł na zaprzysiężeniu Joego Bidena na prezydenta USA. Mamy dla senatora dobre wieści - górale z miejscowości Słopnice (woj. małopolskie) szykują dla niego ciepłe rękawiczki!
Całe Stany Zjednoczone żyją inauguracją Joe Bidena na stanowisko prezydenta kraju. Wzięło w niej udział wielu polityków, w tym – Bernie Sanders, dawny kontrkandydat Bidena. Największą sensację wzbudziła jednak nie jego obecność, lecz wełniane rękawiczki.
23 października Bernie Sanders wystąpił w popularnym programie Jimmy'ego Fallona. W trakcie rozmowy polityk podzielił się swoimi przewidywaniami odnośnie przebiegu wyborów prezydenckich. Dziś już wiemy, że jego założenia odnośnie zachowania Donalda Trumpa były trafne. Klip robi teraz furorę w sieci.
Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek podczas wiecu Bernie'ego Sandersa w Phoenix w Arizonie. Jeden z mężczyzn, którzy przyszli na spotkanie z ubiegającym się o nominację demokratów w wyborach prezydenckich w USA politykiem, wyjął w pewnym momencie flagę III Rzeszy. Szybko został jednak przegnany przez innych uczestników.
Gdy mieszkający w Kalifornii Ryan Kyote dowiedział się, że jego koledzy z klasy mają zaciągnięty dług w szkolnej stołówce, natychmiast postanowił im pomóc. Wydał wszystkie zaoszczędzone pieniądze na jego spłatę. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.