Beryl uderzył na karaibskie wyspy, powodując gigantyczne szkody. Nagrania pokazujące skutki przejścia huraganu piątej kategorii są porażające. Powalone budynki, zerwane dachy, drzewa połamane jak zapałki - takie zniszczenia spowodował wiatr wiejący nawet 260 km/h.
Huragan Beryl dotarł na Karaiby z prędkością nawet 260 kilometrów na godzinę. Co najmniej jedna osoba zginęła, tysiące pozostają bez prądu. Wiele osób straciło dobytek życia. To najwcześniejszy w historii pomiarów huragan piątej kategorii, który powstał na Atlantyku.