Mieszkańcy Krakowa chcą więcej zieleni na Rynku Głównym i mają już dość betonu. W przyszłym roku w centrum miasta pojawi się więcej drzew, a Rynek Główny ma przejść wielką metamorfozę. Wszystko po to, by był bardziej przyjazny dla krakowian oraz dla turystów.
"Akcja Ratunkowa dla Krakowa" to organizacja pozarządowa, która postanowiła sprawdzić różnicę temperatur na dwóch placach zabaw. Jeden jest porośnięty roślinnością, drugi to typowa polska "betonoza", którą widać w wielu miastach. Dysproporcja była kolosalna, wyszło nawet 25 st. C różnicy.
O miejskim radnym zrobiło się głośno przed rokiem, gdy przeprowadził w centrum Gniezna eksperyment ze smażeniem jajek na skwerze w upalny dzień. Chciał udowodnić włodarzom jaki jest efekt "betonozy" w ich mieście. Teraz Tomasz Dzionek za swoje działanie odpowie przed sądem. A wszystko przez piramidy.
Poznańscy anarchiści postanowili pokazać, co myślą o rozprzestrzeniającej się w mieście "betonozie". W tym celu postawili nietypowy pomnik ze specjalną dedykacją dla prezydenta miasta. - Należy się betonowemu królowi - mówią autorzy inicjatywy. Jacek Jaśkowiak nie będzie z tego zadowolony.
W czwartek w Janowie Podlaskim odbyło się uroczyste otwarcie nowego skweru. By zrealizować inwestycję, wycięto prawie sto drzew. W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym zgromadzony na uroczystości tłum musi chować się przed słońcem pod dachem pobliskiego budynku, ponieważ skwer zalany jest betonem. W internecie rozpętała się burza.