Karetka wykorzystywana do przewozu uchodźców trafi do oleckiego szpitala. Policjanci zatrzymali przemytników ludzi niedaleko Olecka. Zmiany w prawie umożliwiły szybkie przekazanie pojazdu medykom z Warmii i Mazur.
W sklepie internetowym fundacji założonej przez Tadeusza Rydzyka znalazła się specjalna zakładka, w której znajdziemy pomysły na prezenty dla Babci i Dziadka. Ceny niektórych prezentów mogą przyprawić o zawrót głowy. Za małe przenośne radio trzeba bowiem zapłacić... aż 300 zł.
Katarzyna Bosacka w ostatnim czasie sprawdza, jak rekordowa inflacja wpłynęła na ceny podstawowych produktów w polskich sklepach. Jak się okazuje, za 1 litr oleju trzeba zapłacić już nawet 12-13 zł.
Poziom inflacji w Polsce bije rekordy z miesiąca na miesiąc. Ceny żywności w tym podstawowych produktów takich jak chleb przyprawiają o zawrót głowy. Jeden z młodych polityków pokazał paragon za zwykły, biały chleb z jednej z piekarni we wsi Chobienice w woj. wielkopolskim. Takiej ceny jeszcze nie widzieliśmy.
IKEA zatrudni uchodźców. To współpraca holenderskiej firmy meblowej z Fundacją Ocalenie. Rusza płatny projekt stażowy dla uchodźczyń i uchodźców.
Janusz i Marta znani na YouTube jako "Janusz i Grażyna" porzucili życie w Polsce i wyjechali do Tajlandii. W Azji kupili mieszkanie i zamieszkali w nim w październiku 2021 roku. Zdradzili cenę nieruchomości i utrzymania lokum.
Popularna testerka z TikToka wybrała się ostatnio do jednego z hoteli w Zakopanem. Za dobę w 4-gwiazdkowym hotelu z widokiem na tatrzańską panoramę w opcji "bieda" zapłaciła 749 zł. Tiktokerka szczegółowo opisała swój pobyt w tym hotelu.
Wchodzisz, bierzesz produkty z półki i wychodzisz. Za zakupy potrącana jest odpowiednia kwota z karty, a ty nic nie musisz robić. Tak wyglądają odwiedziny w Żabce Nano, czyli nowym typie sklepu, który testuje znana sieć handlowa. Na razie takich sklepów jest w Polsce 25 i - jak się okazuje - jest to największa sieć sklepów autonomicznych w Europie. W jakich miastach można już skorzystać z tej opcji?
Cena za kilogram chleba już niedługo może sięgać nawet 40 zł. Taki scenariusz przedstawiają właściciele piekarni, którzy są załamani ogromnymi podwyżkami cen gazu.
Katarzyna Bosacka postanowiła sprawdzić ceny masła w Polsce. Dziennikarka informuje, że najtańsze smarowidło, jakie znalazła w sklepie, kosztuje aż 7 zł, a najdroższe 13 zł. "W Niemczech i UK można kupić taniej", "Mieszkam w Danii, żywność tutaj jest tańsza niż w Polsce" - komentują Polacy mieszkający za granicą.
Rosnące ceny gazu, prądu i żywności, w tym podstawowych produktów takich jak: masło, chleb czy olej, dają się we znaki Polakom. Mieszkanka Wrocławia nie wytrzymała i pokazała paragon z piekarni. "Jestem w szoku"- przyznaje kobieta.
Od kilku miesięcy głównym tematem Polaków jest szalejąca inflacja i drożyzna w sklepach. Nasza czytelniczka przesłała nam zdjęcia cen posiłków z jednego ze sklepów na lotnisku Chopina w Warszawie. Ceny zwalają z nóg.
Firma Nike podjęła kontrowersyjną decyzję w sprawie części swoich pracowników. Osoby, które nie zaszczepiły się w określonym przez koncern czasie w sobotę, pożegnają się ze swoimi stanowiskami.
Nad Polskę nadciąga bursztynowa gorączka. Wszystko za sprawą nowo odkrytych złóż. Firmy już ustawiają się w kolejkach. Na Lubelszczyźnie już ruszyła kopalnia firmy Sellarium, w połowie roku ma ruszyć kolejna — tym razem firmy White Amber. Złoża tego kruszcu są ogromne.
Jedna z popularnych testerek z TikToka wybrała się ostatnio do Zakopanego. Tam poszła do kultowej restauracji, w której gotuje babcia, a dania serwuje zięć. - Jest dość tanio i nie zobaczycie paragonu grozy - rekomenduje lokal tiktokerka.
Inflacja wpłynęła na podwyżki cen nie tylko w sklepach, ale także w restauracjach. Jeden z użytkowników Twittera wybrał się na kakao i kawę do bistro w Chorzowie. Mężczyzna złapał się za głowę, gdy przyszło do płacenia. Opublikował w sieci "paragon grozy".
Drożyzna w polskich sklepach spędza sen z powiek wielu Polakom. Drożeje niemal wszystko: prąd, gaz, usługi i żywność, w tym podstawowe produkty, takie jak chleb czy masło. Dziennikarz tygodnika "W sieci" twierdzi, że do 3 zł wciąż można kupić zwykły chleb. Nie zgadza się z nim internauta, który za chleb w sklepie na wsi płaci dużo więcej niż 3 zł. Na dowód pokazał paragon.
Polskie firmy chcą skupić się w 2022 roku na zacieśnianiu relacji z klientami i zwiększaniu marży, która ma poprawić ich rentowność w najbliższych 12 miesiącach. Przedsiębiorcy chcą także wykorzystać najbliższe miesiące na procesy cyfryzacji i robotyzacji.