Niecodzienną zawartość bagażu odkryli celnicy na lotnisku Tampa na Florydzie. W czasie przepuszczania torby podręcznej przez skaner z rentgenem okazało się, że...jest w niej boa dusiciel. Tłumaczenia kobiety o tym, dlaczego zwierzę trafiło do jej bagażu, było równie szokujące.
Trwający sezon zbierania grzybów zachęca wiele osób do wyruszenia do lasu. Jak jednak wskazuje przykład z województwa dolnośląskiego, na każdej takiej wycieczce powinniśmy zachować sporą ostrożność. Nigdy nie wiadomo, co można znaleźć w lesie.
Taki widok bez wątpienia może zmrozić krew w żyłach. Kiedy Angielka weszła do łazienki, odkryła, że do środka dostał się gigantyczny wąż. Jak później ustalono, był to boa dusiciel. Gad owinął się wokół zlewu i ani myślał ruszyć z miejsca.
Dwumetrowy boa dusiciel czaił się w piwnicy jednego z bloków w Jastrzębiu-Zdroju. Na węża natknął się podczas rutynowego przeglądu pracownik Spółdzielni Mieszkaniowej JAS-MOS.