W wielu regionach Polski pojawiły się grzyby. Pan Łukasz wybrał się na grzybobranie w okolice Olsztyna (Warmia i Mazury). Tylko jednego dnia nazbierał aż 170 borowików, a następnego około trzystu. "Nigdy czegoś takiego nie spotkałem" - napisał szczęśliwy i dumny grzybiarz.
Czerwiec to łaskawy miesiąc dla amatorów grzybobrania. Oprócz smakowitych i delikatnych kurek, tak pożądanych przez grzybiarzy, w lasach pojawiają się najważniejsze z polskich grzybów - borowiki. Pierwsze dowody na ich wysyp już krążą po sieci.
Amatorzy grzybobrania z niecierpliwością wyczekują czerwca. W tym czasie pojawiają się w lesie między innymi kurki, które uznawane są przez wielu za jedne z najsmaczniejszych grzybów. Nie tylko te grzyby spotkamy teraz w polskich lasach. Które gatunki pojawiają się w polskich lasach już teraz?
Czy weekend majowy to dobry czas na zbieranie grzybów? – Grzyby nie patrzą w kalendarz, tylko odczuwają, jaka jest temperatura i wilgotność – przypomina w rozmowie z o2 grzyboznawca Wiesław Kamiński. Niestety, zdaniem eksperta na większe zbiory w majówkę raczej nie ma co liczyć.
Leśnicy z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne w województwie podkarpackim informują, że w polskich lasach można znaleźć już... borowiki. "Wyjątkowo szybko" - nie ukrywają zdziwienia pracownicy Lasów Państwowych.
To nie żart. Już teraz, w środku kwietnia, pojawiły się pierwsze borowiki, co zaskoczyło miłośników grzybobrania. - Klimat się ociepla, sezon startuje wcześniej, bo grzyby nie patrzą w kalendarz - tłumaczy te anomalia w rozmowie z o2 grzyboznawca Wiesław Kamiński.
Leśny Kawaler, czyli Dawid Popończyk, na swoim profilu najczęściej dzieli się historiami z leśnego życia zwierząt. Ale nie tylko. Tym razem wybrał się na grzybobranie. Jak się okazało - z początkiem listopada w polskich lasach znaleźć można całkiem sporo podgrzybków i borowików. Ludzie patrzą na jego zdobycze i nie dowierzają.
Niesamowite, ile grzybów zebrał pan Tadeusz podczas jednego grzybobrania. Grzybiarz już czwarty raz wybrał się w to samo miejsce w Beskidzie Żywieckim, by ponownie wrócić do domu z pełnymi koszami. Pan Tadeusz zebrał m.in. 438 borowików szlachetnych. Tylko pozazdrościć takich okazów!
Sezon na grzybobranie w Polsce już się rozpoczął. Podczas gdy jedni chwalą się imponującymi okazami grzybów, jakie znaleźli, to inni skarżą się na nieurodzaj. Pracownik z Nadleśnictwa Sieraków nie krył swojego rozczarowania podczas ostatniej wizyty w lesie. "W 90 procentach są robaczywe" - napisał.
Polskie lasy, po kilku dniach mocnych opadów i niskiej temperatury, kryją wspaniałą niespodziankę. Pojawiły się grzyby, by nie powiedzieć, że mamy ich pierwszy w sierpniu wysyp. Amatorzy grzybobrania mogą śmiało ruszać przed siebie, bo czekają nie byle jakie okazy. Tylko zerknijcie na te borowiki!
Pierwsze burze nad Polską, a wraz z nimi coraz więcej grzybów pojawiających się w polskich lasach. Wytrawni grzybiarze przynoszą pełne kosze kurek i borowików szlachetnych, które chętnie wystawiają na sprzedaż. Okazuje się jednak, że ceny grzybów znacząco różnią się w zależności od części kraju.
"Już jest... aromatyczny obiekt pożądania" - ekscytują się leśnicy z Podkarpacia i na dowód pokazują zdjęcia. Pierwsze w tym sezonie borowiki ceglastopore pojawiły się już w ustrzyckich lasach.
Choć sezon na grzyby mamy już za sobą, niektórym zbieraczom nie są wcale straszne mróz i śnieg. Pracownicy Lasów Państwowych podzielili się w mediach społecznościowych bardzo niecodziennym zdjęciem. Widać na nim rodzinę borowików znalezionych w lesie pod koniec listopada. – W sam raz do potraw na nadchodzące święta – napisali.
Od kilku tygodni w Polsce trwa prawdziwy wysyp grzybów. Grzybiarze mają co robić i na bieżąco chwalą się swoimi "zdobyczami" w mediach społecznościowych. W Małopolsce znaleziono w jednym miejscu aż 10 pięknych borowików.
Wczesna jesień to idealny okres na grzybobranie. Od pewnego czasu w lasach nie brakuje fanów grzybów. W Bieszczadach tak bardzo obrodziło borowikami, że nawet Lasy Państwowe przyznają, że "dawno takiego urodzaju nie było". Leśnicy pokazali nietypowe miejsce, w którym "ukrył się" szlachetny grzyb.
Rozpoczął się sezon na zbieranie grzybów. W poszukiwaniu leśnych skarbów, okoliczne lasy odwiedzają tłumy Polaków. W niektórych miejscach występuje prawdziwy wysyp najszlachetniejszych grzybów. Jedno z nich pokazali leśnicy z Nadleśnictwa Kędzierzyn. Widząc coś takiego, aż trudno było nic nie nagrać.
Wiele osób uważa, że grzyby nie posiadają żadnych zdrowotnych właściwości. Jak wynika z najnowszych badań, wcale nie są bezwartościowym dodatkiem smakowym do potraw. Szczególnie jeden z gatunków zasługuje na stałą obecność w naszym jadłospisie.