Spacerując wzdłuż brzegów Morza Śródziemnego, łatwo można natknąć się na niewielkie, włochate kuleczki, które dla niektórych przypominają malutkie kokosy. Dla osób, które postrzegają je jako odpadki zaśmiecające plażę, rzeczywistość może być sporym zaskoczeniem. Te tajemnicze formacje mają bowiem bardzo ważną rolę do odegrania w ekosystemie.
Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Brzegu pacjent, który skarżył się, że miał czekać na pomoc kilka godzin, nagrał dyżurującą lekarkę. Kobieta w pracy przeglądała ofertę sklepu internetowego z butami. Teraz adwokat lekarki wydał oświadczenie. Podkreślił, że lekarka "jest wstrząśnięta skalą złych emocji" w sieci.
Incydent, który miał miejsce na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Brzegu, wywołał duże emocje i stał się przedmiotem gorącej dyskusji. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać lekarkę przeglądającą sklep internetowy z butami w czasie dyżuru. Autor filmu twierdzi, że czekał na pomoc kilka godzin. Szpital przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń.
Dwaj mężczyźni wślizgnęli się do wnętrza restauracji przez okienko drive thru. W ten sam sposób uciekli zabierając kasetki na pieniądze. Nie cieszyli się jednak łupem zbyt długo. Zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty za kradzieże i włamania. Okazało się, że mają na swoim koncie więcej takich przestępstw.
22-letni mieszkaniec Brzegu ukradł taksówkę z postoju, by móc wrócić nią do domu. Co więcej, znajdował się pod wpływem alkoholu i miał wcześniej orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
32-letni mieszkaniec Brzegu (woj. opolskie) notorycznie kradł różne produkty w sklepach. Z półek znikały głównie czekolady oraz kawy. Sprawca kradzieży kilkakrotnie skusił się również na elektryczne szczoteczki do zębów, a nawet patelnię. Straty, jakie spowodował przestępca oszacowano na kwotę blisko 15 tysięcy złotych. Brzescy kryminalni zatrzymali 32-latka i przedstawili mu 10 zarzutów.
44-letnia rozbiera się na ulicach Brzegu i zaczepia przechodniów. Kiedy ktoś zwraca jej uwagę odwdzięcza się wyzwiskami. Sprawa została zgłoszona na policję. Okazało się, że obywatelka Ukrainy już miała problemy z prawem.
Lokalne media opisały kontrowersyjną akcję ratowania zatrutego bielika w Brzegu. Zwierzę wymagało natychmiastowej pomocy specjalisty. Jednak burmistrz Brzegu zdecydował wykorzystać ptaka najpierw do sesji zdjęciowej. Chory ptak czekał na pomoc weterynarza przez ponad 6 godzin.
Kościół na Dolnym Śląsku wystawiono na sprzedaż. Chodzi o kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Brzegu. Obiekt wyceniono 2,5 mln złotych. Kuria sprzedaje zabytek, bo tworzenie świątyni dla wiernych "nie ma sensu".
Policjanci z Brzegu interweniowali w sprawie agresywnego mężczyzny, który pod osłoną nocy znęcał się nad kotem. 48-latek miał trzymać zwierzę w worku, a następnie kilkukrotnie uderzyć i wyrzucić w krzaki. To nie koniec historii. Filmik trafił do sieci. Gdy mężczyzna zobaczył wideo w internecie, sam zgłosił się na policję.
Policjanci prowadzą poszukiwania Amelii Cools z Brzegu (woj. opolskie). 12-letnia dziewczynka ostatni raz widziana była dwa miesiące temu w Warszawie. Sądową batalię o prawo do opieki nad swoją pociechą od lat prowadzi jej matka. Kobieta uciekła z córką w 2016 roku od ojca dziewczynki – obywatela Francji, który miał stosować wobec żony przemoc fizyczną.
Alkoholowy wyskok 67-letniego mężczyzny w Brzegu mógł zakończyć się tragedią. Najpierw uszkodził inny samochód, a potem zniszczył znak drogowy.
Były przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Brzegu Jacek N. miał fizycznie i psychicznie znęcać się nad żoną. Stawiał czynny opór przy zatrzymaniu, a funkcjonariusze znaleźli u niego w mieszkaniu marihuanę. W poniedziałek sąd warunkowo umorzył sprawy prowadzane przeciwko politykowi.
Policja w Brzegi poszukuje kierowcy białego busa, który prawdopodobnie spowodował wypadek drogowy. To on może być odpowiedzialny za śmierć 4-letniego chłopca.