Główny sprzedawca gazu detalicznego - PGNiG Obrót Detaliczny, otrzymał od prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdzenie zmiany taryfy przesyłowej na przyszły rok. Sprawdziliśmy, co to oznacza dla odbiorców i czy w związku z tym w 2024 roku czekają nas podwyżki rachunków.
"Zalipianki" to flagowy lokal Ewy Wachowicz. Lokalizacja z historią, znajdująca się w sercu Krakowa, przyciąga wielu klientów - zarówno lokalnych, jak i turystów. Jednak tych pierwszych coraz rzadziej stać na luksus jedzenia u gwiazdy. Powód? Astronomicznie wysokie ceny dań. Wachowicz mówi o przyczynach takiego stanu rzeczy. - W tej chwili za prąd płacimy ok. 20 tys. zł miesięcznie, a z gaz ok. 30 tys. zł - mówi, a to nie koniec.
Inflacja i rosnące ceny energii wykańczają polskich przedsiębiorców. Podobnie jest z właścicielami znanego lokalu Umeå zlokalizowanego w Lublinie, którzy proszą o pomoc. Wszystko przez gigantyczny rachunek za gaz, który przyszedł do walczących o przetrwanie biznesu właścicieli. Aby utrzymać się na rynku, wymyślili ciekawe akcje dla klientów, dzięki którym liczą na uratowanie wegetariańskiej restauracji.
New Port, niewielka restauracja w Gdańsku, dostała gigantyczny rachunek za gaz. Lokal jeszcze dobrze nie rozwinął skrzydeł (otwarty w pandemicznym roku 2020), już musi zostać zamknięty. Właścicielka musiała podjąć decyzję tłumacząc, że nikogo nie będzie stać na jedzenie po cenach, jakich wymaga rynek.
W czwartek Sejm odrzucił senackie poprawki, które gwarantowałyby niższe ceny gazu dla branży piekarniczej. To oznacza, że bochenek zwykłego chleba po nowym roku może kosztować nawet 15 złotych. - Skandaliczne jest dla mnie, że ta poprawka była głosowana zaledwie w kilka godzin po tym, jak przyjął ją Senat, bez żadnej analizy i praktycznie bez dyskusji - komentuje w rozmowie z o2.pl autor odrzuconej poprawki senator Krzysztof Kwiatkowski.
Piekli chleb przez ponad czterdzieści lat, ostatni zrobią w sylwestra. Rodzinna piekarnia Rogal z Łodzi zamyka się z końcem roku. Powód? Miesięczne rachunki za gaz wzrosły dziesięciokrotnie. W przypadku tego biznesu to aż sześćdziesiąt tysięcy złotych!
Niższe ceny gazu nie obejmą mniejszych przedsiębiorców, w tym piekarni - wynika z przyjętej przez Sejm ustawy. Piekarze obawiają się o przyszłość i w rozmowie z o2.pl zapowiadają od stycznia srogie podwyżki cen chleba. Niektórzy mówią wprost o upadku branży z powodu wszechogarniającej drożyzny.
Sejm przegłosował ustawę dotyczącą zamrożenia cen gazu. To oznacza, że gospodarstwa domowe, kościoły, szkoły i placówki użytku publicznego w 2023 roku zapłacą takie same stawki jak w kończącym się roku 2022. Niestety, spora część firm została pominięta na liście beneficjentów wprowadzanej zmiany przepisów.
Znana sieć piekarni z Olsztyna musiała zareagować na drastyczne podwyżki cen energii. Właściciele płacą zdecydowanie więcej niż jeszcze rok temu, dlatego 28 listopada wprowadzono nowy cennik. Na kilkudziesięcioprocentowy wzrost zwrócili uwagę klienci.
W Krakowie boją się nadchodzącej zimy. Z powodu podwyżki cen gazu, niektóre piekarnie będą musiały zwinąć interes. Rozwiązaniem może dla małych i średnich przedsiębiorców może być zamrożenie cen gazy.
Po tym jak Anwil podjął decyzję o tymczasowym wstrzymaniu produkcji nawozów azotowych, kryzys dotknął też branżę piwowarską. W czwartek Carlsberg Polska ogłosił, że wstrzymuje produkcję piwa w związku z brakiem dostaw dwutlenku węgla. Jest on niezbędny w procesie warzenia piwa.
Piekarze liczą rosnące koszty działalności i podsumowują szalejące ceny surowców. Wystarczy spojrzeć na wysokie ceny mąki oraz wzrost kosztów energii i pracy, żeby zrozumieć, że pieczywo nadal będzie drożało.
Kaliscy klienci PGNiG czekają godzinami na mrozie, aby wejść do biura obsługi klienta i porozmawiać o obniżeniu swoich rachunków za gaz — pisze "Gazeta Wyborcza".
Położone w podwarszawskim Zagórzu Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii nie ma powodów do wchodzenia w nowy rok z uśmiechem. Jak informuje Maciej Stelmański, prezes szpitala, dziecięca placówka będzie musiała przykręcić kurki od ogrzewania. Podwyżka cen gazu na poziomie 200 proc. jest zbyt wysoka, jak na budżet i tak niedofinansowanej placówki.
- Donald Tusk jest w ogóle niebywale bezwstydnym człowiekiem - powiedział Przemysław Czarnek. Minister Edukacji i Nauki stwierdził, że to właśnie były premier jest winny wysokim cenom gazu w Europie, bo "wykonuje rozkazy polityczne Angeli Merkel".
Warszawa podsumowuje przyszłoroczne podwyżki cen gazu. - Absolutny rekordzista w dzielnicy Włochy odnotował podwyżkę rzędu 1000 proc. - poinformował Rafał Trzaskowski. W innych dzielnicach stolicy nie jest o wiele lepiej. - A gdzie tarcza ochronna obiecywana im przez rząd? - pyta premiera prezydent Warszawy.
Miało być drożej od stycznia, a okazuje się, że PGNiG zrobiło adwokatowi z Olsztyna świąteczny prezent w postaci gigantycznej podwyżki rachunku za gaz. Takiej kwoty Marcin Kotowski się nie spodziewał. Wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze gorzej, bo prawdziwa cenowa bonanza zacznie się w styczniu.
Nie tylko klienci indywidualni odczuwają kryzys cenowy na rynku gazu. Zbankrutowała firma Naked Energy. Jest to szósta firma energetyczna, która upadła w Holandii od czasu wybuchu kryzysu energetycznego w październiku.