Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) apeluje o natychmiastowe działanie w związku z rozprzestrzenianiem nowego wariantu ptasiej grypy H5N6. W Chinach z tego powodu zmarły już dwie osoby, a liczba zakażeń ciągle rośnie. Eksperci uważają, że wirus jest bardziej zakaźny dla człowieka.
W mediach pojawiają się doniesienia o obozach kwarantanny w Chinach. Mogą być w nich zamknięte nawet miliony osób. Sieć obiegły szokujące nagrania.
Chiny brutalnie reagują na choćby minimalne zagrożenie rozprzestrzenienia się koronawirusa wśród narodu. - Rodziny są zmuszone do życia w metalowych kontenerach - podaje red. portalu The Sun. COVID-19 to ogromne zagrożenie, ale czy taki obóz to nie przesada? - Nie ma to nic wspólnego z wyważonym podejściem do restrykcji, co ma miejsce w krajach europejskich - twierdzą internauci.
W poniedziałek w Genewie odbyły się rozmowy delegacji USA i Rosji prowadzone w ramach dialogu o stabilności strategicznej. Najbardziej żywotną wydaje się kwestia pokoju - lub wojny - na Ukrainie. Jednak byli oficerowie służb specjalnych, gen. Marek Dukaczewski i płk Andrzej Derlatka, dowodzą w rozmowie z o2.pl, że prawdziwy problem leży gdzie indziej.
Kobieta w ósmym miesiącu ciąży przyjechała do szpitala, jednakże lekarze odmówili jej wstępu, ponieważ nie posiadała ujemnego wyniku testu na COVID-19. Kobieta poroniła przed budynkiem. Do tego zdarzenia doszło w Chinach w mieście Xian.
Chiny obrały za cel "podbicie" całej Ameryki Południowej, jak również Karaibów. Na mocy podpisanej ostatnio umowy współpraca między regionami mocno się pogłębi, a Chińczycy podzielą się swoją technologią.
Kierownictwo amerykańskiego koncernu Walmart podjęło decyzję o usunięciu z jednej ze swoich sieci produktów pochodzących z chińskiej prowincji Sinciang. To spotkało się z natychmiastową reakcją drugiej strony. Chińczycy oskarżyli Amerykanów o "głupotę i krótkowzroczność".
Według nowej dyrektywy rządowej w Chinach, piłkarze, którzy zrobili sobie tatuaże, nie będą mogli więcej występować w reprezentacji kraju.
Polacy robiąc zakupy coraz częściej narzekają na wszechobecną drożyznę, a rosnąca inflacja stała się też głównym problemem rządu. Okazuje się, że za wysokie ceny żywności na całym świecie odpowiadają m.in. Chiny. Państwo Środka skupuje miliony ton ryżu, kukurydzy czy zboża, gromadząc w ten sposób ogromne zapasy.
Elon Musk znalazł się na celowniku Chińczyków. Tamtejsze władze mają pretensje do ekscentrycznego miliardera w związku z uruchomionym przez niego programem Starlink. Satelity wystrzeliwane w kosmos przez Muska już dwukrotnie miały być bliskie zderzenia z chińską stacją kosmiczną.
Media społecznościowe obiegło niecodzienne nagranie z Chin. Widać na nim obywateli przymuszanych do paradowania przez miasto w kombinezonach ochronnych. Ma to być kara za łamanie obostrzeń związanych z COVID-19.
Sztuczna inteligencja w Chinach ma zrewolucjonizować system i odciążyć prokuratorów. Ci mieliby zajmować się tylko bardziej "złożonymi" i trudnymi zbrodniami.
Niedawno chińska firma Nio przedstawiła nowy model samochodu elektrycznego, który ma konkurować z amerykańską Teslą. Teraz na konfrontację z Apple zdecydował się Huawei. Producent urządzeń mobilnych również zamierza mieć w swoim portfolio pojazd elektryczny.
Chiny mają broń, która pozwala na kontrolowanie umysłu i nie boją się jej używać - informuje "The Sun" i podkreśla, że rząd USA ostrzega przed firmami z Państwa Środka.
Niektóre prowincje w Chinach zaczynają mieć coraz większy problem związany z depopulacją. W związku z tym władze wprowadzają przepisy, które mają zachęcać do posiadania dzieci. Świeżo upieczeni rodzice mogą liczyć na nisko oprocentowane pożyczki i ulgi podatkowe.
Viya, popularna w Chinach influencerka, otrzymała karę w wysokości 210 mln dolarów. Młoda gwiazda unikała płacenia podatków z tytułu działalności w sieci. Jej przykład zmobilizował innych influencerów z Państwa Środka, którzy masowo ruszyli do urzędów skarbowych.
Na oryginalny pomysł wpadli zarządcy restauracji McDonald's w chińskim Guangdong. Zamontowali oni w swoim wnętrzu kilka rowerków stacjonarnych, na których klienci mogą spożywać posiłki, spalając przy tym kalorie. Ćwicząc możemy generować energię elektryczną, która może naładować nasz telefon.
Reporterka Zhang Zhang jako jedna z pierwszych pokazała światu prawdę nt. sytuacji z Wuhan ws. koronawirusa. To jej reportaże dostarczyły światu dowody na to, że Chiny zatajają prawdę o skali kryzysu, który państwo ze wschodu próbowało jak najszybciej opanować. Teraz grozi jej śmierć, twierdzi brat dziennikarki.