W trakcie Światowego Szczytu Rządowego w Dubaju dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Ghebreyesus ostrzegał przywódców przed zbliżającą się epidemią "choroby X". Jego zdaniem pytanie nie brzmi, czy kolejna epidemia nastąpi, ale kiedy do niej dojdzie. Zaapelował o podjęcie niezbędnych działań.
Podczas tegorocznego 54. spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos jednym z poruszanych tematów jest tak zwana "choroba X", która — zdaniem ekspertów — "może spowodować 20 razy więcej ofiar śmiertelnych niż pandemia koronawirusa".
Wśród badaczy z całego świata trwa polowanie na "zwierzę X", które będzie nosicielem nowej, śmiertelnej choroby. "X" oznacza tutaj niewiadomą. Naukowcy są zgodni, że kolejna pandemia może być katastrofalna w skutkach.
Gdy świat zmaga się z pandemią koronawirusa, eksperci ostrzegają, że wkrótce może czekać nas coś o wiele gorszego. Przewidują, że co 5 lat ludzkość może stawać w obliczu kryzysu zdrowia lub pandemii. Zagraża nam "choroba X", która może być gorsza niż "czarna śmierć".
Kolejna wywołująca pandemię choroba "jest tuż za rogiem" - ostrzega prof. Mark Woolhouse. Już w 2017 roku wraz z kolegami przekonywali WHO, że trzeba się zająć "chorobą X". Teraz mówi, że kwestią czasu jest pojawienie się kolejnej choroby, która opanuje cały świat.
Naukowcy są zgodni, że pandemia koronawirusa nie będzie ostatnim takim globalnym kryzysem zdrowotnym. Swoich obaw nie kryje m.in. profesor Kenneth Iserson z Uniwersytetu Arizony w USA. Jako potencjalne zagrożenie wskazuje "chorobę X". Co się kryje pod tym pojęciem?