Statek straży przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych wystrzelił ostrzegawcze strzały do irańskich łodzi. Jednostki miały za bardzo zbliżyć do amerykańskich okrętów wojennych w Cieśninie Ormuz.
Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej przejął południowokoreański tankowiec. O sprawie poinformowały media w Iranie. Oficjalnym powodem zatrzymania statku było "zanieczyszczanie przez jednostkę Zatoki Perskiej chemikaliami".
Władimir Putin dał do zrozumienia, że Rosja mogłaby użyć siły w cieśninie Ormuz. Prezydent podkreślił, że Rosjanie wiedzą, jak bronić własnych interesów.
Rząd Wielkiej Brytanii wysłał siły Królewskiej Marynarki Wojennej w stronę Cieśniny Ormuz. Okręty mają zadbać o bezpieczeństwo brytyjskich statków handlowych, które poruszają się w rejonie i mogłyby zostać zaatakowane przez Iran.
Gwardia Rewolucyjna Iranu przejęła statek w cieśninie Ormuz, to zagraniczny tankowiec - potwierdziła w czwartek irańska telewizja. Na statku znajdowało się 12 osób. Iran oskarża załogę o szmugiel ropy naftowej.
Trzy irańskie kutry usiłowały zatrzymać i zawrócić brytyjski tankowiec Pacific Voyager, który płynął z Zatoki Perskiej w stronę cieśniny Ormuz. Atak został powstrzymany przez brytyjski okręt wojenny HMS Montrose.