W sierpniu zmarł Piotr Michałek, właściciel słynnej krakowskiej cukierni, mieszczącej się przy ul. Krupniczej 6. Rodzina podjęła już decyzję, czy będzie dalej prowadzić biznes. "Dla Dziadka i dla Taty priorytetem było utrzymanie jak najwyższej jakości produktów i tradycyjnego smaku" - podkreśla rodzina zmarłego w mediach społecznościowych.
Cukiernia Michałek to niemal kultowe miejsce na mapie Krakowa. Działa od kilku dekad, najpierw prowadził ją ojciec, a potem syn - Piotr Michałek. Teraz miasto żegna słynnego cukiernika. Zmarł 11 sierpnia, w wieku 63 lat. Walczył z ciężką chorobą.
Ile można kupić na wsi za 50 zł? Na to pytanie spróbował odpowiedzieć jeden z TikTokerów. Mężczyzna wybrał się do mobilnej piekarni na jednej z polskich wsi i zaprezentował, co sprzedawca miał do zaoferowania.
Jest lato, pora zatem na jagodzianki. Nie bez przyczyny zajadamy się nimi właśnie teraz - w szczycie sezonu na jagody. Choć ceny popularnych drożdżówek są dość wysokie, niestety nie zawsze idzie to w parze z jakością. — Radzę uważać, bo robią różne przekręty — mówi pani Zosia, czytelniczka "Faktu", po wizycie w kilku cukierniach.
Cukiernia przy rondzie Wiatraczna w Warszawie, istniejąca w tym miejscu od 1958 roku, straciła zabytkową maszynę do nabijania rurek bitą śmietaną. Sprzęt wymagał naprawy i trafił do "złotej rączki". Niestety tu ślad się po niej urwał. Właściciel cukierni zgłosił sprawę policji i nagłośnił ją w Internecie.
Po gruntownym remoncie wraca kultowa kawiarnia z Parku Skaryszewskiego. Po przerwie spowodowanej pandemią "Misianka" ponownie otwiera się na gości i spacerowiczów.
Tłusty czwartek 2024 zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym warto zapoznać się z cenami pączków. Ile trzeba zapłacić za słodkie przysmaki od Magdy Gessler? Tanio nie jest. Lepiej usiądźcie!
Pani Bronisława to czytelniczka "Faktu", która niedawno wybrała się do dwóch osiedlowych cukierni. Planowała kupić coś słodkiego, a zarazem niedrogiego, gdyż miały odwiedzić ją ukochane wnuki. Zupełnie nie spodziewała się jednak takich cen. "Złapałam się za głowę" - mówiła zszokowana dla tabloidu.
Dla miłośników wyrobów cukierniczych to fatalna wiadomość. Kultowa cukiernia "Jagodzianka" w Olsztynku, która przyciągała łasuchów z całej Polski, może wkrótce zostać zamknięta. Powodem są wciąż rosnące wydatki i - jak mówią właściciele - brak wsparcia ze strony państwa.
Pokazała "paragon grozy" i jeszcze się z tego cieszy. Niecodzienną reakcję klientki jednej z gdańskich piekarni opisuje "Fakt". Kobieta kupiła jagodzianki po 15 złotych i zarzeka się, że już nigdy nie kupi tańszych za 3 złote w supermarkecie. Powód może zaskoczyć.
Rozpoczął się sezon na jagody, a wraz z nim na ociekające lukrem jagodzianki. Jesteście ciekawi, ile trzeba zapłacić za takie słodkości w lokalu prowadzonym przez Magdę Gessler? Lepiej usiądźcie, cena zwala z nóg!
Nie zrezygnowali z działalności podczas wojny ani lockdownów, za to wykończyły ich stale rosnące koszty utrzymania w dobie szalejącej inflacji. Znana od 87 lat katowicka cukiernia działająca pod nazwiskiem Adama Mrozka właśnie ogłosiła swoje zamknięcie. Tradycyjnych wypieków można skosztować będzie jeszcze tylko do końca wakacji.
60 babeczek stracili właściciele cukierni w stanie Connecticut w USA przez sprytnego niedźwiedzia, który włamał się na zaplecze lokalu w trakcie dostawy. Zwierzę wyniosło z cukierni pudełko z deserami i skonsumowało wszystko w zaledwie 10 minut.
Tłusty czwartek wypada w tym roku 16 lutego. Cukiernie podniosły ceny pączków ze względu na podwyżki cen mąki, cukru, jajek, a także prądu i gazu. W niektórych przypadkach cena jednego pączka jest dwa razy wyższa niż rok temu. Czytelniczka o2.pl pokazała zdjęcie z jednej z cukierni w Warszawie. Jej komentarz mówi wszystko.
Twórcy bloga "Kulinarnie Niepoważni" wybrali się do jednej z warszawskich cukierni, by ocenić smak najdroższego croissanta w stolicy, a zapewne również w Polsce. Za taki przysmak z kremem trzeba zapłacić aż... 34,90 zł! Ocena blogerów nie pozostawia wątpliwości.
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. To nie tylko czas na zakup prezentów, ale również na złożenie zamówień na tradycyjne dania i słodkości. Niestety, w tym roku ceny będą wyższe niż zazwyczaj. Drożyzna dotarła również do piekarni i cukierni. Ceny ciast i słodkości idą w górę, cukiernicy rozkładają ręce.
Zarobki na poziomie ok. 80 tys. dolarów rocznie, degustacja ponad 3500 cukierków, a to wszystko z poziomu własnej kanapy. Candy Funhouse, kanadyjski sklep internetowy ze słodyczami, szuka "głównego degustatora". Oferta pracy cieszy się ogromnym zainteresowaniem.
W miniony weekend w Warszawie otwarto nowy lokal z goframi. W cukierni można kupić deser w nietypowych kształtach. Niestandardowe wypieki oburzyły m.in. posła Konfederacji Krzysztofa Bosaka. Jak na nowy lokal reagują mieszkańcy Warszawy?