Częstochowska prokuratura postawiła zarzuty 36-latkowi, który obrabował sklep. Pracujący jako dostawca pizzy mężczyzna sterroryzował ekspedientkę i ukradł 500 zł. Wcześniej miał włamać się do budynku, w którym mieści się szkoła podstawowa.
Dostawca pizzy z miejscowości Tipton w stanie Indiana otrzymał niecodzienny napiwek. Mężczyzna nie mógł uwierzyć własnym oczom. Wartość napiwku znacznie przewyższała bowiem zwyczajowe kilka dolarów, na które mógł liczyć podczas rozwożenia jedzenia. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa!
Dostawca pizzy popełnił przestępstwo kilka lat temu. Nadal cieszyłby się bezkarnością, gdyby nie to, że zajście zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Teraz dostawca może spędzić w tureckim więzieniu więcej czasu niż terrorysta.