"Uwaga, w przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne" - poinformowało w mediach społecznościowych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Poderwanie myśliwców ma związek z kolejnym zmasowanym atakiem Rosjan na Ukrainę. Przed godziną 6 rano pojawił się kolejny komunikat.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP wydało poranny komunikat. - W przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne - poinformowano. Jest to reakcja na działania Rosji.
Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało pilny komunikat. Wszystko w związku ze wzmożoną aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w czwartkowy poranek wydało specjalny komunikat. Poinformowało o wzmożonej aktywności rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, związanej z atakiem rakietowym na Ukrainę. W naszym kraju uruchomiono niezbędne procedury.
Odejścia najwyższych dowódców sił zbrojnych zaszokowały opinię publiczną. Co było powodem złożenia wniosków przez obu generałów? Oficjalnie jeszcze nie wiadomo. Nie odniósł się do medialnych doniesień także minister obrony. Były prezydent Bronisław Komorowski mówi, że powodem był ich konflikt z szefem MON.
Dwóch najważniejszych dowódców sił zbrojnych, Szef Sztabu Generalnego i Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych odchodzą. Obaj, jak poinformowała "Rzeczpospolita" złożyć mieli wnioski o rozwiązanie stosunku służbowego. Zaskoczony jest tym Dowódca Generalny, gen. Wiesław Kukuła, z którym rozmawiał portal o2.pl.
Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak nie poleci do Rzymu na planowane na 19 maja obchody rocznicy bitwy o Monte Cassino. Jak sugeruje gen. Piotr Pytel, jego wylot zablokował minister obrony Mariusz Błaszczak. Rzeczniczka Sztabu Generalnego przekazała o2.pl, że zamiast tego gen. Andrzejczak weźmie udział w innym wydarzeniu.
Trwa kryzys na linii minister obrony - armia. Po zamieszaniu dookoła pocisku rakietowego, który spadł w grudniu pod Bydgoszczą, na manewrach Anakonda-23 pojawił się prezydent Andrzej Duda. Okazał w ten sposób wsparcie Szefowi Sztabu Generalnego i Dowódcy Operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych.