W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie, na którym widać kierowcę wjeżdżającego z premedytacją w pieszą, przechodzącą przez jezdnię. Zatrważające jest nie tylko samo zdarzenie, ale też komentarze pod wideo. Wielu kierowców wini kobietę, która przechodziła przez drogę na pasach.
W Goławicach Pierwszych, małej wsi na Mazowszu, na drodze znaleziono martwego łosia. Pomimo powiadomienia zarówno leśników, jak i urzędników gminy, ciało zwierzęcia pozostało tam przez dwie doby. Mieszkańcy zwracali uwagę, że panujący upał może przyspieszyć proces rozkładu ciała zwierzęcia.
Żadne zwierzę nie zasługuje na taki los. Podróżujący drogą krajową S7 w kierunku Gdańska zauważyli rannego wilka. Sprawiał wrażenie zdezorientowanego i mającego problemy z poruszaniem się. Na miejsce odpowiednie wezwano służby.
Remont ul. Radzionkowskiej w Piekarach Śląskich rozpoczął się w 2022 r. i miał się zakończyć wiele miesięcy temu. Okazało się jednak, że wykonawca popełnił szereg kardynalnych błędów, przez co końca remontu nie widać. Okoliczni mieszkańcy są już zmęczeni całą sytuacją, wpadli więc na nietypowy pomysł.
Kto powiedział, że ryby można łowić tylko na większych zbiornikach wodnych? Z pewnością nie on. Mieszkaniec Leszna (woj. wielkopolskie) postanowił spróbować swoich sił na... dziurawej ulicy. Wszystko nagrywał, a materiały momentalnie obiegły sieć. Chciał w ten sposób zmusić władze do załatania drogi. Znamy już finał całej akcji.
W sieci krąży wideo, na którym widać niekonwencjonalne doświetlenie przejścia dla pieszych. Filmik, który został nagrany w Sosnowcu wywołał niemałe poruszenie. - Jest to pierwsze tego typu rozwiązanie, które zastosowaliśmy na terenie miasta - powiedział w rozmowie z o2.pl Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
Niewiele brakowało, aby kierująca autem osobowym potrąciła na przejściu dla pieszych dziecko. Chłopiec na czerwonym świetle wtargnął na jezdnię. Moment incydentu zarejestrowała kamera zamontowana w pojeździe.
Na polskich drogach nie brakuje agresywnie jeżdżących kierowców. Na szczęście coraz więcej uczestników ruchu posiada rejestratory, które pozwalają nagrać niebezpieczne manewry. Do takiego niedawno doszło w Chorzowie. W sieci aż zawrzało.
Wyjątkowo ciasny przejazd w brytyjskim mieście Watford stał się prawdziwą zmorą kierowców. Kompilacje ich wpadek zaczynają zdobywać szaloną popularność w sieci.
Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Na jednej z ulicy Warszawy kierująca samochodem marki volvo wjechał na lewy pas i gwałtownie zahamował, wytracając prędkość do zera. To zmusiło do gwałtownego naciśnięcia pedału hamulca kierowce jadącego za nim. - Próba wymuszenia odszkodowania przez volvo? - pyta kanał "STOP CHAM".
Kolejny filmik został udostępniony na popularnym kanale "Stop Cham" na YouTube. Widzimy na nim sytuację z Milicz, gdzie "L-ka" jedzie od lewej do prawej strony jezdni. Wideo wzbudziło wiele emocji w sieci.
Do niepokojącego zdarzenia doszło we wsi Sady. Na filmiku, który został opublikowany na kanale "Stop Cham" na YouTube, widzimy rowerzystę jadącego pod prąd. Jednak cyklista nie widzi swojego błędu, winę za potencjalny wypadek zrzuca na autora nagrania. Nazywa go "człowiekiem mordercą". Wideo wzbudziło sporo emocji w sieci.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w Gryfowie Śląskim. Na filmiku, który został opublikowany na kanale "Stop Cham" na YouTube, widzimy jak niebieskie audi na niemieckich rejestracjach, uciekając przed policją, jedzie na czołówkę, spycha z drogi inny pojazd. Wideo wzbudziło sporo emocji w sieci.
Jeździsz samochodem, szczególnie po zmroku polnymi drogami poza terenem miejskim? Uważaj na dzikie zwierzęta. Zdjęcie zwłok potrąconego lisa, ku przestrodze kierowców zamieściło nadleśnictwo w Baligrodzie. "Zwolnijmy czasem" - proszą leśnicy.
W sierpniu w sieci pojawiło się nagranie z Lublina, które wzbudziło poruszenie wśród internautów. Widać na nim białe Audi, które za szybą czołową umieszczone ma sygnały błyskowe. Pojazd zmuszał innych kierujących do zjechania mu z drogi. Teraz policja ustaliła dane osoby prowadzącej biały samochód. Jest nim 20-latek. Młody mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
— Takie rzeczy możliwe tylko w Zakopanem — pisze rozgoryczona internautka, komentująca informację o utrudnieniach na ulicy Oswalda Balzera. Ta oblegana przez turystów droga wkrótce będzie częściowo zamknięta. Drogowcy przepraszają za utrudnienia, a mieszkańcy Zakopanego nie kryją poirytowania. Mówią o ''masakrycznych korkach''.
Wakacje to dla większości osób czas beztroski i odpoczynku od obowiązków szkolnych bądź służbowych. Okres ten jest świetnym czasem na wyjazdy i zwiedzanie nowych miejsc, jednak częściej w tym okresie dochodzi do tragedii na drogach. Do początku tegorocznych wakacji na terenie całej Polski miało miejsce 211 wypadków ze skutkiem śmiertelnym.