W minionym tygodniu doszło do tragicznych wydarzeń w Poznaniu, gdzie w wyniku pożaru i wybuchu w jednej z kamienic życie straciło dwóch strażaków, a 11 innych osób zostało rannych, w tym 3 cywilów. Te dramatyczne wydarzenia stały się impulsem do ponownego rozważenia obowiązku montażu czujników przeciwpożarowych w budynkach mieszkalnych w Polsce. Jaki będzie tego finał?
Podczas lotu z Poznania do Heraklionu doszło do niecodziennego incydentu, który wywołał spore zamieszanie wśród pasażerów. Wszystko zaczęło się, gdy 46-letni mężczyzna, nie mogąc powstrzymać się od palenia, postanowił skorzystać z elektronicznego papierosa w toalecie samolotu. Jego decyzja miała jednak poważne konsekwencje. Sytuację opisał grecki portal neakriti.gr.
Na plaży w Sopocie pojawił się różowy dym, wzbudzając poruszenie wśród turystów. Wideo trafiło na TikToka, gdzie wywołało krytyczne komentarze i zarzut brak szacunku dla innych plażowiczów. Przyczyna pojawienia się dymu nie jest znana. Może był to wieczór panieński lub tzw. "gender reveal"?
W Porcie Gdańskim doszło do pożaru. W niedzielę (14 lipca) ogień objął halę znajdującą się na terenie obiektu. Walka z ogniem nadal trwa. Jeden z czytelników przesłał do naszej redakcji nagranie z lotu ptaka. Ten widok mówi wszystko.
W poniedziałek po godzinie 18. mieszkańcy Katowic i okolicznych miast zobaczyli ogromne kłęby dymu unoszące się nad aglomeracją. W hali magazynowej należącej do firmy Farmacol, na ul. Rzepakowej w katowickiej dzielnicy Brynów wybuchł pożar. Trwa akcja gaśnicza.
"Strefy wolne od dymu" – tabliczki z takim komunikatem mają pojawić się na drzwiach budynków na Ursynowie. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza". To kolejny krok po tym, jak pojawił się pomysł wprowadzenia zakazu palenia na balkonach. Zmiany coraz bliżej?
Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń w nowej hali sportowej. Pożar prawdopodobnie spowodowała awaria skrzynki elektrycznej. Szybko udało się go opanować. Nikomu nic się nie stało.
Nad zachodnimi dzielnicami Wrocławia unoszą się gęste chmury jasnego dymu. To efekt potężnego pożaru pól na przedmieściach stolicy Dolnego Śląska. Trwa akcja gaśnicza.
Chmury czarnego dymu niepokoją mieszkańców południowej części woj. śląskiego. Strażacy wciąż odbierają telefony od zaniepokojonych ludzi. Okazuje się, że to efekt wielkiego pożaru w elektrowni w Czechach, w pobliżu polskiej granicy. 5 osób zostało tam rannych.