Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy ws. tabletki "dzień po". Donald Tusk błyskawicznie jednak potwierdził, że jego rząd szykuje już plan awaryjny, który ma w praktyce ominąć decyzję prezydenta.
- To nie jest bomba hormonalna - mówiła o tabletce "dzień po" minister zdrowia Izabela Leszczyna, która była gościem w programie "Graffiti". Wskazała, kiedy będzie dostępna.
Studenci, studentki i wszyscy, którzy pracują na Uniwersytecie Jerzego Waszyngtona, mogą w każdej chwili kupić tabletki "dzień po". Aby skorzystać z antykoncepcji awaryjnej, wystarczy użyć specjalnego automatu, który stanął na terenie kampusu największej uczelni w Waszyngtonie.