Rodziny zastępcze nie zawsze są w stanie sprostać wymaganiom opieki nad dziećmi. W takich przypadkach decydują się oddać dzieci z powrotem do placówek opiekuńczo-wychowawczych. Co jest powodem?
We wtorek 14 maja w Krakowie odbyła się sekcja zwłok dwóch dziewczynek, których ciała znaleziono w pogorzelisku na jednej z posesji we wsi Woli Szczucińskiej (woj. małopolskie). Szczątki 3-letniej Nadii i 5-letniej Oliwii były do tego stopnia zwęglone, że potrzebne będą dodatkowe badania.
Egzamin ósmoklasisty rozpoczyna się już we wtorek, 14 maja. Na początek uczniowie zmierzą się z językiem polskim. W sieci pojawiły się już pierwsze informacje o przeciekach.
Wola Szczucińska to niewielka miejscowość znajdująca się na pograniczu Małopolski i Podkarpacia. To właśnie tutaj w piątek, 10 maja 2024, funkcjonariusze lokalnej policji dokonali makabrycznego odkrycia. W pogorzelisku leżały szczątki dwóch siostrzyczek. Co na temat tej tragedii mówią mieszkańcy wsi? Są głęboko wstrząśnięci.
PKP Intercity znowu to zrobiło. W czwartek, 9 maja, przewoźnik po raz kolejny ogłosił specjalną promocję z okazji Dnia Dziecka. 1 czerwca dzieci oraz młodzież będą mogli skorzystać z darmowych przejazdów wybranymi pociągami. Jakie warunki trzeba będzie spełnić?
Wojna w Ukrainie trwa już ponad dwa lata. W tym kontekście od miesięcy rosyjska propaganda intensywnie wykorzystuje wizerunek dzieci do kształtowania narracji. Tak było też tym razem. Do sieci trafiło nagranie, na którym dzieci trzymają oprawione w ramki zdjęcia "bohaterów" konfliktu.
Policjanci zatrzymali 52-latka, który na jednym z osiedli w Chełmie (lubelskie) strzelał z wiatrówki w kierunku dzieci. Na szczęście dzieci nie odniosły poważniejszych obrażeń. Funkcjonariusze w jego domu znaleźli i zabezpieczyli kilka wiatrówek, które zostaną poddane dalszym badaniom.
Kolejne szokujące doniesienia z okupowanych przez Rosję obwodów. Jak twierdzi amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), na porodówkach na terenach okupowanych dochodzić ma do patologicznych sytuacji. Ukraińskim matkom grozi się, że jeśli któryś z rodziców nie będzie posiadać rosyjskiego obywatelstwa, to dziecko zostanie im odebrane.
Alexis Aldamir z Bostonu schowała ciała czwórki swoich dzieci w zamrażarce. Makabrycznego odkrycia dokonał brat 69-letniej kobiety. Mimo dwuletniego śledztwa policji i prokuratury, kobieta nie stanie przed sądem.
Państwowa Inspekcja Sanitarna wykryła bakterie, które mogą wywołać chorobę zagrażającą głównie kobietom w ciąży, noworodkom i osobom z obniżoną odpornością. Wykryto je w mleku modyfikowanym dla niemowląt.
Przed nami okres wzmożonej aktywności różnego rodzaju owadów i insektów. Na ukąszenie przez nie narażone są także dzieci w szkołach. Dla tych, którzy mają alergię, może się to skończyć tragicznie. Dlatego ważne jest, aby jak najszybciej w takim przypadku podać dziecku adrenalinę. Problem polega na tym, że szkoły nie mogą jej kupić.
Rosjanie wywożą tysiące ukraińskich dzieci, by wychować je u siebie na wrogów Ukrainy. Część z nich trafia do rodzin zastępczych, a inne do domów dziecka. Jak alarmuje Instytut Studiów nad Wojną (ISW), Rosjanie zmieniają im imię i nazwisko, a potem nie chcą oddać opiekunom prawnym.
2 kwietnia minęło 19 lat od śmierci Jana Pawła II. Do rocznicy śmierci papieża Polaka nawiązał w mediach społecznościowych ks. Daniel Wachowiak. Duchowny uważa, że pamięć po Karolu Wojtyle zanika, ale "jest szansa, żeby przedstawić dzieciom jego sylwetkę w sposób właściwy".
Wraca sprawa z maja 2023 roku. 44-letnia Aneta i 49-letni Adam J. opuścili mieszkanie na warszawskim Mokotowie, zostawiając swoich synów, nad którymi opiekę musiała przejąć dalsza rodzina. Prokuratura chce ich przesłuchać, jednak małżeństwo wyjechało zagranicę i ślad po nich zaginął.
Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby nie interwencja przechodnia, który zobaczył małe dzieci wychylające się przez okno na 4 piętrze. Szybko wezwał policję i dzieciom nic się nie stało. Mundurowi po wyważeniu drzwi z udziałem strażaków, w środku zastali zaskoczonego 31-letniego letniego opiekuna, który prawdopodobnie przysnął. Mężczyzna był trzeźwy. Dzieci zostały przekazane matce.
Mateusz Morawiecki postanowił pokazać się z zupełnie innej strony. Były premier udzielił długiego wywiadu kontrowersyjnemu youtuberowi Żurnaliście. Poseł PiS uchylił rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. Morawiecki mówił m.in. o swoich adoptowanych dzieciach.
Wszyscy doskonale znamy tę rodzinę i z niecierpliwością oczekujemy kolejnych wieści o pięcioraczkach z Horyńca (woj. podkarpackie). Rodzina mieszka jeszcze w Polsce, ale już niebawem wyrusza do Tajlandii, by zmienić swoje życie i pokazać pociechom inną kulturę i obyczaje. Taki krok to odważna decyzja.
Do szczęśliwego, a zarazem niecodziennego porodu doszło w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. W placówce na świat przyszły czworaczki. Są to dziewczynki: Agnieszka, Hania, Klementynka i Anielka.