Wyzywał i dusił egzaminatora, bo jego syn nie zdał egzaminu na prawko, podczas gdy on sam miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz krewkiego ojca ukarał sąd. Mężczyzna ma do zapłaty 21 tysięcy grzywny i dodatkowy tysiąc złotych "nawiązki". To precedensowy wyrok.
O tej sprawie było bardzo głośno ponad dwa lata temu. 18-latka Andżelika zginęła w trakcie egzaminu na prawo jazdy w Szaflarach (woj. małopolskie). 66-letni egzaminator, który prowadził tragiczny egzamin, właśnie usłyszał wyrok.
Barbara K. w trakcie egzaminu na prawo jazdy przejechała egzaminatora, który obserwował wykonywane przez nią na placu manewry. 68-latka wcisnęła gaz, a następnie rozpędzonym autem przejechała instruktora. Dzisiaj zapadł wyrok w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zdecydował, że egzaminator nie musi trafić do aresztu. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmiertelnym.