Historia z Mojszewa przeraża - rodzice rocznej dziewczynki mieli wypędzać z niej złe demony poprzez okładanie ją gałęziami. "Fakt" dotarł do informacji na temat rodziców niemowlaka. Wiadomo, co dzieje się z nimi obecnie.
To były sceny jak z horroru. W środę popołudniu para w średnim wieku zatrzymywała samochody w okolicach Mojszewa (woj. zachodniopomorskie). Kierowców dopytywali o to, gdzie w okolicy mogą znaleźć egzorcystę. Mieli go pilnie potrzebować dla swojej córeczki. Na miejsce dotarli policjanci, którzy nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli.
Jak otworzyć się na działanie diabła? Wystarczy przeczytać książki o Harrym Potterze, ćwiczyć jogę i palić marihuanę - tak przynajmniej twierdzi jeden ze znanych, amerykańskich egzorcystów.
Swoją historię z podstawówki w małym miasteczku, na grupie skupiającej ateistycznych rodziców opisała jedna z matek. Kobieta twierdzi, że ksiądz katecheta obraża się na jej córkę, gdy ta mówi do niego "dzień dobry". Postawę księdza w rozmowie z o2.pl komentuje jezuita, ksiądz Jacek Prusak
To już kolejny raz, kiedy ksiądz Sebastian Picur rozwiał piętrzące się wątpliwości internautów. Znany duchowny z TikToka otrzymał od swoich fanów kilka trudnych pytań na temat opętania oraz egzorcyzmów. Szybko pospieszył z odpowiedzią. Niektórzy nie kryli swojego zdziwienia.
Ksiądz Piotr Jarosiewicz jest bardzo popularny na TikToku. Filmiki duszpasterza młodzieży diecezji drohiczyńskiej na portalu oglądają setki tysięcy osób. W jednym z nich podzielił się informacjami na temat książek i filmów o Harrym Potterze.
Włoski instytut zorganizował niedawno kurs egzorcyzmów dla 120 księży. Duchowni zgłosili po szkoleniu, że potrzebują dodatkowych wskazówek, jak odróżnić opętanie od choroby psychicznej. "The Times" opisuje, iż księża czują się przepracowani i skarżą się na niedostateczne wsparcie ze strony biskupów.
W ręce piskich policjantów trafił 58-letni mieszkaniec Pisza (woj. warmińsko-mazurskie). Okazuje się, że mężczyzna znęcał się nad żoną. Szokować może to, że... odprawiał nad nią egzorcyzmy.
Sieć obiegło w tym tygodniu nagranie z "egzorcyzmów", które podający się za pastora mężczyzna przeprowadził w jednym z gdańskich biurowców. "Egzorcysta" prosi swoich zwolenników o wpłaty pieniężne, a niedawno poprosił nawet o kupienie mu... samochodu. "Auto będzie służyć Królestwu" - napisał na stronie zrzutki.
Po portalach społecznościowych krążą nagrania wideo z egzorcyzmów, które przeprowadzają dwaj mężczyźni. Internauci są w szoku. Są świadectwa osób, które twierdzą, że te im "pomogły". Większość wątpi jednak w nadprzyrodzone możliwości samozwańczych egzorcystów. Na Twitterze internauci wprost śmieją się z filmu, na którym ktoś, wrzeszcząc na "złe duchy", próbuje wypędzić je z ciała rzekomo opętanej kobiety. A to wszystko działo się w biurowcu w centrum Gdańska...
Zapadł wyrok w sprawie dwóch mężczyzn z Panamy, którzy zamordowali siedem osób podczas egzorcyzmów. Mordercy do wypędzania demonów użyli Biblii, maczet i kijów.
Koszmarna zbrodnia wstrząsnęła Niemcami. W sądzie w Berlinie rozpoczął się proces przeciwko czterem osobom, które próbowały przeprowadzić egzorcyzmy na 22-latce. Oskarżeni podawali jej słoną wodę, by "wypędzić z niej diabła". Kobieta zmarła.
Nawet na 12 lat do więzienia może trafić kobieta, która dręczyła psychicznie swoją najbliższą rodzinę.
Paryskie ataki terrorystyczne i niepewność związana ze światową polityką pobudziły zapotrzebowanie na odprawianie egzorcyzmów.
"Już samo wejście w przestrzeń demonów, choćby dla zabawy, jest niebezpieczne" - przestrzegają w swoim apelu egzorcyści Diecezji Płockiej. Duchowni proszą rodziców i nauczycieli, by nie organizowali zabaw Halloween, gdyż z ich doświadczeń wynika, że biorące udział w takich zabawach dzieci częściej zostają opętane.