10 milionów złotych. Taką kwotę przed kilkoma laty wygrał emerytowany pocztowiec, pan Kazimierz. Pieniądze z wygranej mężczyzna chciał zainwestować w branżę kinową. Pech chciał, że trafił na Emila S., producenta filmowego i byłego męża Dody przez którego miał stracić ponad połowę majątku.