Kiedy myślimy, że już nic nas w internecie nie dziwi, zawsze znajdzie się coś, co przesunie nasze granice wytrzymałości. Tym razem z pantałyku zbiło nas ogłoszenie, które udostępnił na swojej stronie jeden z popularnych fanpage'y facebookowych. "Sprzedam mocz ciężarnej". Tylko po co ktoś miałby go kupować?
"Witajcie po pijackiej nocy żywych trupów pierdzących bengalami. (…) Lud się bawi i to są fajerwerki zwycięstwa PiS-u. Będą większe za rok, jeden wielki karnawał idiotów nas czeka w 2018" – tak zaczynają się "nieżyczenia" pisarki. W długim wpisie nie oszczędza ks. Rydzyka i Jarosława Kaczyńskiego.
Mężczyzna nazwał na Facebooku Agnieszkę Gozdyrę k..wą. Pożałował tego, gdy dziennikarka Polsatu upubliczniła jego dane. (W artykule zachowaliśmy oryginalną pisownię cytowanych wpisów, nie podajemy jednak prawdziwego nazwiska autora obraźliwego komentarza).
Według Facebooka zdjęcia opublikowane przez znanego fotografa Chrisa Niedenthala propagowały treści faszystowskie i rasistowskie. Zostały usunięte z profilu fotoreportera. A po kolejnej próbie ich umieszczania, ten nagradzany wielokrotnie dokumentalista został zablokowany na 24 godziny.
Poród to dla kobiety wydarzenie równie wyjątkowe, co przerażające. U każdej przebiega nieco inaczej i wywołuje odmienne emocje. Doskonale rozumie to Liz Chalmers, która postanowiła wykorzystać swoje położnicze doświadczenie i w krótkim filmiku pokazała, jak zachowuje się kobiece ciało w trakcie porodu. Wykorzystała do tego celu dwa przedmioty.
Trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że Małgorzata Kożuchowska to jedna z najlepiej ubranych polskich aktorek. Gwiazda prezentuje wyjątkowo klasyczny i elegancki styl, który pokochały miliony Polek. Mimo to zdaniem Doroty Wróblewskiej, znanej stylistki, Kożuchowska wciąż nie zasłużyła na miano ikony stylu. Ta opinia nie spodobała się wszystkim. Co usłyszała?
"Patrzę na Kaczyńskiego widzę starego, zgorzkniałego impotenta który wygląda jak zgniłe jajko" [pisownia oryginalna] – takie słowa miały paść z ust aktorki Moniki Mrozowskiej. Stały się viralem w grupach przeciwników PiS. Tyle że nigdy nie padły.
"Proponowane aktualności”, tak po polsku nazywa się tzw. explore feed, który może śmiało konkurować pod względem atrakcyjności z regularnym trybem przeglądania nowości z Facebooka.
"Znaleźliśmy małego psa, przypiętego za obrożę do drzewa i pozostawionego w lesie przy naszej posesji na niechybną i koszmarną śmierć" – napisał na Facebooku Rafał, którego post udostępniło już ponad 40 tys. osób. Cel jest jeden: odnaleźć właściciela lub właścicieli czworonoga.
Człowiek, który wymyślił "lajka", słynny z Facebooka przycisk "lubię to", już go nie lubi.
August (z ang. sierpień) – takie imię miliarder nadał swojej nowo narodzonej córeczce. Mark Zuckerberg pochwalił się radosną nowiną oczywiście nie gdzie indziej, jak na Facebooku. Mała August od razu doczekała się pierwszego postu na swój temat. Miliarder napisał wraz z żoną poruszający list do córeczki z nadzieją, że może nie dorośnie za szybko.
Dwa kolory złota, imię "Asia" i data ślubu. To cechy charakterystyczne obrączki, w poszukiwania której zaangażowało się pół Polski. Obrączka znalazł nad Soliną nurek. Chce, żeby jak najszybciej trafiła do właściciela. Liczy się każdy trop.
“Sztuczna inteligencja pozbawi człowieka pracy” - przestrzegają eksperci. Właśnie dlatego technologia Polaków jest wyjątkowa. Stworzyli bota, który nie tylko nie zabierze wam pracy, ale jeszcze pozwoli ją znaleźć.
Starożytni Egipcjanie wymieniali uwagi pisząc na ścianach grobowca faraonów. Dyskusja przypominała te, jakie toczą dzisiaj internauci na Facebooku - pisze RMF24.pl.
Osoby często korzystające z mediów społecznościowych pewne obszary mózgu mają mniejsze niż reszta ludzi.
Dobre zdjęcie na "fejsbunia" wymaga cierpliwości i wprawnego oka. Wiedzą o tym zakochani po uszy mężczyźni, którzy spełniają zachcianki swoich dziewczyn i cykają im wymarzone fotki.