Radosław Fogiel opublikował na TikToku nagranie, skierowane do młodych ludzi. Ci nie pozostali rzecznikowi PiS dłużni, a w sieci pojawiło się kilka tysięcy odpowiedzi. W "Faktach" pojawił się reportaż wyszydzający akcję partii rządzącej.
"Za to płacą wszyscy podatnicy prawie 3 mld zł rocznie. Czy tego chcą, czy nie" - mówił Grzegorz Kajdanowicz w środowych "Faktach". W ten sposób zapowiedział miażdżący reportaż Jakuba Sobieniowskiego, pokazujący najgorszą twarz TVP.
"Wiadomości" TVP chętnie przypominają "prorosyjskie" wypowiedzi Donalda Tuska i jego słynny spacer z Putinem po sopockim molo. Teraz "Fakty" postanowiły odbić piłeczkę i przypomniały coś, czego z pewnością nie zobaczą widzowie Telewizji Polskiej.
W czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN wymierzono Telewizji Polskiej solidne ciosy, bezlitośnie obnażając prorządowe oblicze publicznej stacji. "Propagandową misję" TVP, realizowaną za pieniądze z podatków, podsumowała dziennikarka TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Magda Łucyan to doskonale znana Polakom dziennikarka polityczna. Na co dzień pracuje w "Faktach" TVN. Ostatnio 31-latka zasiadła na kanapie "Dzień dobry TVN" i opowiedziała o endometriozie, na którą choruje. Ze smutkiem stwierdziła, że niestety lekarze zwykle bagatelizują pierwsze objawy, przez co wiele kobiet doświadcza niewyobrażalnego bólu.
Początek nowego roku to czas podsumowań starego, który dla redakcji "Faktów" TVN był bardzo owocny. Anita Werner na zakończenie wieczornego wydania podała wyniki oglądalności jej programu na tle konkurencji. Pozwoliła sobie też na wymowny komentarz.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce w czwartkowym wydaniu "Faktów" TVN. Widzowie mogli być zaskoczeni, gdy program nie zaczął się o czasie. Gospodarz wydania, Grzegorz Kajdanowicz, od razu zaczął od wyjaśnień.
Pierwsze grudniowe wydanie "Faktów" zaczęło się w mocno. TVN wziął na tapet TVP i jej dziennikarzy. Padły określenia jak "fabryka hejtu i politycznej propagandy".
Przez redakcję "Faktów" przewinęło się mnóstwo cenionych dziennikarzy, którzy zapadli w pamięć widzów. Niestety niektórzy z nich zniknęli z wizji w smutnych okolicznościach. Wielkim nieobecnym jest m.in. Marcin Pawłowski, który w sposób szczególny został upamiętniony przez koleżanki i kolegów z "Faktów".
Anita Werner to jedna z najpopularniejszych prezenterek w Polsce. Prowadząca "Fakty" TVN jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnie zdjęcie dziennikarki wywołało spore poruszenie wśród fanów. Posypały się gratulacje.
Anita Werner to jedna z najsłynniejszych polskich dziennikarek. Od lat występuje przed kamerą prezentując widzom informacje z Polski i świata. Prezenterka "Faktów" TVN nie skończyła jednak dziennikarstwa. Wykształcenie Anity Werner zaskoczy niejednego fana prezenterki.
W piątkowych (26.08.) "Faktach" Anita Werner zapowiedziała materiał, który był miażdżący tak dla rządu Mateusza Morawieckiego, jak i dla Telewizji Polskiej. W TVN o konkurencji mówi się zwykle "telewizja rządowa", ale tym razem dziennikarz "Faktów" użył o wiele mocniejszego sformułowania.
Artur Molęda zdradził internautom sekrety pracy dziennikarza. W odpowiedzi na prośby użytkowników TikToka znany prezenter pokazał, w jaki sposób prowadzący "Faktów" w TVN zawsze wie, co ma mówić.
W czwartkowym wydaniu "Faktów" można było zobaczyć materiał, który odnosił się do drastycznego spadku pozycji Polski w światowym rankingu wolności prasy. TVN nie ma wątpliwości, że odpowiadają za to media publiczne. Dla potwierdzenia pokazano fragmenty programów informacyjnych i publicystycznych TVP bez jakiejkolwiek ingerencji. To wystarczyło.
Anita Werner znalazła dla siebie idealny system pracy. Choć prezenterkę ciągle widać w "Faktach TVN", czasem robi sobie weekendy wolne od pracy, które stara się wykorzystywać na podróże. Tym razem za cel postawiła sobie stolicę miłości. Zdjęciami pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Od 1 lutego weszły w życie nowe przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele. Uszczelnione przepisy udało się jednak obejść. Tymczasem okazuje się, że nawet ci, którzy nie popierają handlu w niedziele, wybiorą się na zakupy, gdy jest akurat atrakcyjna promocja na... karkówkę.
Anita Werner od ponad dwudziestu lat związana ze stacjami grupy TVN. Popularna dziennikarka pokazała w mediach społecznościowych, co dzieje się w studiu TVN, gdy kamery są wyłączone. Tego nie zobaczycie w programach na żywo.
Anita Werner to jedna z najpopularniejszych dziennikarek w naszym kraju. Prowadząca "Fakty" uwielbia swoją pracę, co często podkreśla w mediach społecznościowych. W ostatnim poście dziennikarka pokazała, jak relaksuje się przed prowadzeniem programu informacyjnego.