Robert Lewandowski gra w klubie FC Barcelona od dwóch lat i już zdołał na stałe zapisać się w jego historii. Serwis "Planet Football" stworzył zestawienie legendarnych piłkarzy Dumy Katalonii, którzy strzelali mniej bramek od Polaka. "Nie możemy uwierzyć" - piszą w tytule.
Według informacji katalońskiego portalu El Nacional, Wojciech Szczęsny może zadebiutować w barwach FC Barcelona po przerwie na mecze reprezentacji. Polski bramkarz jest gotowy do gry i liczy na swoją szansę od trenera Hansiego Flicka.
FC Barcelona intensywnie poszukuje nowego napastnika, który mógłby w przyszłości zastąpić Roberta Lewandowskiego. Jak informuje sport.es, jednym z głównych kandydatów jest Omar Marmoush z Eintrachtu Frankfurt.
Robert Lewandowski strzelił gola dla FC Barcelony w meczu przeciwko Real Sociedad, lecz po analizie VAR sędzia uznał, że Polak był na spalonym. Decyzja wzbudziła wiele kontrowersji.
Kibice na długo zapamiętają niedzielny wyjazdowy mecz FC Barcelony. Drużyna rozegrała spotkanie z Realem Sociedad w ramach 13. kolejki ligi hiszpańskiej. Drużyna Lewandowskiego do połowy przegrywała jeden zero i choć nasz piłkarz trafił bramkę, długo się nią nie nacieszył. Do akcji wkroczył sędzia.
Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo", napastnicy FC Barcelona Robert Lewandowski i Raphinha stają się nowym, podziwianym duetem "pichichi" europejskiego futbolu i są na dobrej drodze, by przejść do historii.
Polak jest w dobrym samopoczuciu, choć przesiaduje na ławce rezerwowych w FC Barcelonie. Przez chwilę w transmisji telewizyjnej było widać, jak Wojciech Szczęsny próbuje przejąć statuetkę dla najlepszego piłkarza meczu z Crveną zvezdą Belgrad.
Inigo Martinez, obrońca FC Barcelona, został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu Ligi Mistrzów przeciwko Crvenej zvezdzie (5:2). Hiszpan strzelił jedną z bramek dla swojego zespołu, po której podbiegł do sektora gości, robiąc charakterystyczną "cieszynkę". Choć zarzucono mu prowokację wobec miejscowych kibiców, prawda okazała się zupełnie inna.
Robert Lewandowski strzelił dwa gole dla FC Barcelony w wygranym 5:2 (2:1) meczu Ligi Mistrzów przeciwko drużynie Crvenej zvezdzie Belgrad. Był to odpowiednio 98. i 99. gol Polaka w tych rozgrywkach. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce zostanie trzecim zawodnikiem w historii, który przekroczy barierę 100 bramek. Obok Leo Messiego i Cristiano Ronaldo.
Podczas meczu Ligi Mistrzów pomiędzy Crveną zvezda Belgrad a FC Barceloną (2:5) doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Wielki talent drugiej z wymienionych ekip, Pau Cubarsi został brutalnie potraktowany przez rywala. Do sieci trafiły zdjęcia Hiszpana, na którym widać efekty tego starcia.
Mimo że trener FC Barcelony Hansi Flick podkreśla znaczącą rolę Wojciecha Szczęsnego w zespole, polski bramkarz nadal nie zadebiutował w barwach katalońskiego klubu. Hiszpańskie media sugerują, że pierwsza szansa dla Szczęsnego może nadejść dopiero w styczniu przyszłego roku.
Cody Gakpo strzelił gola w wygranym 2:1 meczu Liverpool FC z Brighton and Hove Albion w Premier League. Po nim cieszył się w sposób podobny do Roberta Lewandowskiego w El Clasico.
Pau Cubarsi opowiedział o tym, jak łączy karierę piłkarza z edukacją. Choć jego dni są wypełnione obowiązkami, nie odpuszcza sobie dni w szkole. Chyba że aktualnie musi zagrać w meczu Ligi Mistrzów.
Wojciech Szczęsny dołączył do klubu FC Barcelona jesienią 2024 roku. Polak nie zadebiutował jeszcze w barwach katalońskiego zespołu, lecz wiele wskazuje na to, że stanie się to już wkrótce. Dziennikarze z Hiszpanii podali informacje, co stanie się z 34-latkiem po zakończeniu bieżącego sezonu.
Bramkarz FC Barcelony Inaki Pena, po znakomitym występie przeciwko Realowi Madryt zyskał uznanie kibiców i trenera Hansa Flicka. Młody zawodnik udowodnił swoje umiejętności, zastępując kontuzjowanego Marca ter Stegena. Taka wiadomość oznacza problemy dla Wojciecha Szczęsnego, który jest jedynie rezerwowym.
Po efektownym zwycięstwie 4:0 nad Realem Madryt, FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka powraca na szczyt hiszpańskiego futbolu. Hiszpańskie media zachwycają się odrodzeniem Dumy Katalonii, która w ciągu czterech dni zdobyła osiem goli przeciwko swoim największym rywalom.
Real Madryt wszczął dochodzenie w sprawie rasistowskich obelg, które padły podczas sobotniego meczu z Barceloną, zakończonego porażką Królewskich 0:4 (0:0) na własnym stadionie w ramach 11. kolejki hiszpańskiej LaLiga. Ofiarą obelg padł m.in. 17-letni Lamine Yamal, jeden z bohaterów pojedynku.
To był magiczny wieczór dla Roberta Lewandowskiego, który strzelił dwa gole przeciwko Realowi Madryt. Po meczu kapitan reprezentacji Polski był w euforii.