Kilkanaście martwych zwierząt i ich rozkładające się zwłoki. Właśnie na taki widok natrafili funkcjonariusze wraz z wolontariuszami fundacji Viva, którzy w czwartek 11 lipca na terenie niewielkiej wsi pod Słupskiem odkryli nielegalnie działającą fermę futrzarską.
Kolejne dramatyczne doniesienia z polskich ferm futerkowych. Aktywiści Stowarzyszenia Otwarte Klatki opublikowali film, pokazujący jak po niedawnej głośnej debacie na ten temat zmieniło się życie znajdujących się tam zwierząt. Jak się okazuje, warunki nie uległy polepszeniu, wciąż skazując norki na cierpienie.