Właściciele porsche i ferrari z pomylili ulicę z torem wyścigowym. Dwóch miłośników luksusowych samochodów szybko pożałowali tego kroku. Przez jedną głupią decyzję zmiażdżyli swoje drogocenne auta, stracili prawo jazdy i niemal wylądowali w angielskim więzieniu.
Luksusowe auta zostały sprzedane na aukcji w Szwajcarii. Wśród sprzedanych samochodów są m.in. ferrari, lamborghini, bentley i rolls royce. Kolekcja należała do syna prezydenta Gwinei Równikowej, który jednak musiał rozstać się z autami.
Podróż autem na wesele przerwała policja. Kierowca ferrari nie będzie dobrze wspominać tego ślubu. Na ceremonię pojechał swoim bardzo drogim samochodem, ale po drodze jego ferrari zostało skonfiskowane przez policję. Inny kierowca z orszaku ślubnego w Rotterdamie, siedzący za kierownicą lamborghini, został ukarany.
Ferrari warte ponad 125 tys. dolarów już wkrótce będzie można kupić za ułamek tej sumy. Aukcja samochodu odbędzie się w Chinach.
"Kolekcjoner" ukradł ferrari 288 GTO z 1985 roku. Samochód warty 2 miliony euro zniknął podczas jazdy próbnej. Złodzieja ściga policja z Düsseldorfu w Niemczech. Trudne dziś do zdobycia auto przypomina samochód, jakim jeździł bohater popularnego serialu "Magnum".
Makabryczny wypadek w pobliżu Dolnego Kubina. Nie żyje ojciec rodziny, która podróżowała skodą. Słowacka policja nie ma wątpliwości: czołowe zderzenie to wina kierowców z Polski, którzy ścigali się luksusowymi autami na zatłoczonej trasie.
Luksusowy samochód warty 2,5 mln zł miał uświetnić ślub chińskiej pary. 29-latka wpłaciła równowartość 25 tys. zł depozytu i wyjechała z salonu. Opublikowane w sieci nagranie pokazuje, jak parę minut później kobieta rozbija Ferrari 458.
Mężczyzna całkowicie zniszczył warte ponad 950 tys. zł ferrari scuderia. Wypadek miał miejsce w drodze z salonu, w którym kupił auto.