Wyrzucanie posegregowanych śmieci może wydawać się zajęciem nudnym i rutynowym, chyba że w śmietnikowej altanie spotkamy się nieoczekiwanie oko w oko z gekonem.
O tym, że niektóre stworzenia można jednak znaleźć w kapuście, przekonała się mieszkanka Krakowa. Kobieta w jednym z marketów kupiła warzywo, a gdy chciała w domu poszatkować warzywo na obiad okazało się, że mieszka w nim... jaszczurka.
29-letnia mieszkanka Manchesteru znalazła w swoich zakupach... gekona. Okazało się, że mały gad wszedł do opakowania z truskawkami i w ten sposób przebył kilka tysięcy kilometrów. Sprawą zajęli się już specjaliści od ochrony zwierząt.
W sałacie transportowanej z Hiszpanii do jednej z sieci marketów w Polsce znaleziono pasażera na gapę. Młodym gekonem zaopiekowała się Fundacja Epicrates.
Urlopowiczka z Yorkshire po powrocie z wakacji na Karaibach nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy otworzyła swoją walizkę. W jej biustonoszu wylegiwał się maleńki gekon. Jaszczurka przebyła prawie 7 tys. km na gapę.
Gekon alpejski jest tak rzadki, że naukowcy byli przekonani że gatunek wyginął. Teraz jest dowód na to, że gekon Cupola żyje. Po raz pierwszy widziano go w 1968 roku i od tego roku trwały jego ciągłe poszukiwania.
Do nietypowego odkrycia doszło w jednym ze sklepów w Szczecinku. W sałacie klientka zauważyła ruszające się zwierzę. Między liśćmi wiercił się mały gekon.<br /> <br /> <br /> <br />