Oszuści cały czas próbują wyłudzić pieniądze metodą "na inkasenta" czy "na policjanta". 84-latka z Grudziądza właśnie straciła aż 133 tysiące złotych.
Oliwier Tadajewski zmarł 6 listopada w wieku 17 lat. Młody zawodnik Olimpii Grudziądz został potrącony przez samochód 3 listopada, kiedy przechodził z koleżankę przez przejście dla pieszych. W poniedziałek odbył się pogrzeb chłopaka. - Przyzwyczailiśmy się, że umierają ludzie chorzy i starzy. I szokiem dla nas jest śmierć człowieka w młodym wieku - mówił ksiądz podczas uroczystości.
To niestety nie żart. Pani Paulina, czytelniczka "Faktu", wybrała się ostatnio do pewnego sklepu rybnego w Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie). Miała zamiar kupić tam pyszne moskaliki. Srogo się rozczarowała. Na widok horrendalnych cen, aż przetarła oczy ze zdumienia. Nie dowierzała. Szok, ile chcieli za kilogram śledzików. Potem było tylko gorzej.
Pani Teresa z Grudziądza (woj. kujawsko - pomorskie) to czytelniczka "Faktu", która poszła z mężem do osiedlowej restauracji. Emeryci zmówili tam na obiad dorsza, golonkę i kompot. Gdy otrzymali rachunek, to aż przetarli oczy ze zdumienia. "Byliśmy zaskoczeni" - mówiła dla tabloidu. Od razu chwycili za telefon i zrobili zdjęcie.
To mogło skończyć się tragicznie. Na szczęście na wysokości zadania stanął dzielnicowy - st. asp. Wiesław Ragin. Mężczyzna ratował małe dziecko zamknięte w nagrzanym samochodzie w Grudziądzu (woj. kujawsko - pomorskie). Szczegóły zdarzenia dosłownie jeżą włos na głowie. Sami zobaczcie.
Bartek miał tylko 14 lat. Niebawem planował odbierać świadectwo ukończenia szkoły podstawowej w Mokrem koło Grudziądza. Niestety, tak się nie stanie. Chłopak utonął w Wiśle. Zmarłego nastolatka opłakuje mnóstwo osób.
Na jednej z ulic Grudziądza doszło do bardzo groźnie wyglądającej sytuacji. Do sieci trafiło nagranie wideo, na którym widać jak samochód osobowy zjeżdża na przeciwległy pas i uderza w pojazd nauki jazdy.
Pijany kierowca wpadł "jak śliwa w kompot". Przestraszył się, że ktoś go śledzi i przyjechał na komisariat policji. Wcześniej cały w emocjach zadzwonił na numer alarmowy, by opowiedzieć o swoich podejrzeniach. Gdy przerażony dotarł na komendę, jego problemy dopiero się zaczęły.
Przy ulicy 23 Stycznia w Grudziądzu doszło do wstrząsającej sytuacji. Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który oddał strzały w kierunku autobusu komunikacji miejskiej. Policja opublikowała jego wizerunek. Funkcjonariusze apelują o pomoc w poszukiwaniach podejrzewanego.
Wyrok 6,5 roku bezwzględnego więzienia usłyszała Joanna F., 42-letnia fryzjerka z Grudziądza za jeden cios nożem, wskutek którego zmarł jej młodszy kochanek. Głośna sprawa rozegrała się 2020 roku. Wiadomo jednak, że to jeszcze nie koniec.
Straż pożarna w Grudziądzu w żałobie. 36-letni strażak Paweł Chyła zemdlał w środę rano i mimo reanimacji już się nie wybudził. O godzinie 18 na komendzie w rodzinnym mieście zmarłego i w zaprzyjaźnionych jednostkach w całej Polsce zawyły syreny.
Koszmarne odkrycie miało miejsce w Grudziądzu. Podczas długiego weekendu znaleziono szczątki noworodka. Dziennikarka "Gazety Pomorskiej" ustaliła, że znajdowały się one w odludnym miejscu.
Szerokim echem w mediach odbił się wyczyn 21-latka z Grudziądza. Mężczyzna został ukarany przez grupę SPEED za jazdę ze zbyt dużą prędkością hulajnogą elektryczną.
Piotr H. był w Grudziądzu sprawnym przedsiębiorcą, jednak pandemia koronawirusa zrujnowała jego dorobek życia. Finał tej historii jest bardzo smutny. Mężczyzna nie wytrzymał i popełnił samobójstwo.
Smutne wieści z Grudziądza. W wielu 36 lat zmarła Emilia Kasak, medalistka mistrzostw Polski i Europy i reprezentantka naszego kraju w podnoszeniu ciężarów podczas paraolimpiady w Pekinie. Była wzorem do naśladowania dla osób niepełnosprawnych.
Policjanci z Grudziądza pogrążyli się w żałobie. To za sprawą utraty kolegi. W środę odszedł starszy aspirant Michał Przepiórka. Miał 39 lat.
Bydgoscy policjanci pogrążyli się w żałobie. Na wieczną służbę odszedł st. aspirant Michał Przepiórka. – Zmarł nagle w wieku 39 lat – poinformowali jego koledzy.
Bardzo silny wiatr ostatniej doby spowodował ogromne straty na terenie całego kraju. Na cmentarzu farnym w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie) wyrwane drzewo poważnie zniszczyło kilka nagrobków.