Małżeństwo jechało na grzyby do lasu niedaleko Czerska (woj. pomorskie). Ich auto zapaliło się w czasie jazdy na drodze pożarowej. Audi było warte 400 tys. zł.
Rok temu "mafia" rumuńskich grzybiarzy najechała tłumnie polskie lasy. Wywołało to popłoch wśród naszych zbieraczy. Okazuje się, że Rumuni wrócili także w tym sezonie.
Grzyby w lasach znajdujących się w okolicy zamkniętych Zakładów Chemicznych Zachem w Bydgoszczy mogą być skażone. Niektórzy mieszkańcy Bydgoszczy ostrzegają, żeby nie wybierać się na grzyby w te rejony.